Wpis z mikrobloga

#przegryw #samotnosc #przegrywpo30tce #zwiazki #tinder #badoo #takaprawda

Piszecie, że ludzie się bawią, a Wy nie. O ile nie mieszkacie na odludziu, to zasadniczo każdy ma szansę iść gdzieś się pobawić. Już nie mówiąc o miejscach gdzie jest selekcja, to tak naprawdę każdy może wejść do klubu, do pubu, na dyskotekę, czy tak jak w moim przypadku, na potańcówkę.

Przeczytałem tu dziś dyskusję o tym, gdzie kto poznał swoją drugą połówkę. Wniosek jest taki, że trzeba wychodzić do ludzi. I to choćby na jakieś zajęcia, sportowe, taneczne, artystyczne, krajoznawcze itp. Nawet nie chodzi o to, że pozna się tam dziewczynę, ale można poznać nowych znajomych, dzięki którym, za ich pośrednictwem w przyszłości, na przykład na wspólnej imprezie, niczym po nitce do kłębka, może kiedyś pozna się tę drugą połówkę. Albo i nie pozna. Tak czy owak jak ktoś chce kogoś poznać, musi próbować, bo szansa, że znajdzie się kogoś za pośrednictwem portali dla singli, jest mała.
  • 15
I to choćby na jakieś zajęcia, sportowe, taneczne, artystyczne, krajoznawcze itp. Nawet nie chodzi o to, że pozna się tam dziewczynę, ale można poznać nowych znajomych, dzięki którym, za ich pośrednictwem w przyszłości, na przykład na wspólnej imprezie, niczym po nitce do kłębka, może kiedyś pozna się tę drugą połówkę.


@Kopytnik_1: no dokładnie nawet jak laska Cie kojarzy to juz latwiej o pare na tinderze, ja tak miałem
ale taką "popularnosc"
@Kopytnik_1: prawda jest taka ze im jest czlowiek starszy tym mniej okazji do poznania nowych osob bo kregi sie zawezaja, kiedys po koloniach to czlowiek po 40 osob dodawal do znajomych na fejsie, a teraz xD jak 4 w rok dodam to dużo