Wpis z mikrobloga

@sprzedafcaMakaronu: Mój brat żałował dnia w którym przyniósł do domu Protrackera (chyba 2.2a) bo później siedziałem przy kompie i kleciłem moduły - większość to były pojedyncze patterny z pomysłami ale kilka modków udało mi się skończyć. Niestety wszystko poszło w ludzi bo nie przechwyciłem w porę dyskietek z moimi modkami kiedy braciak sprzedawał Amigę. Z takich historii związanych z muzyką na Amidze to przypomina mi się jak w czasie którejś wizyty