Wpis z mikrobloga

Mirki!!!

Moi sąsiedzi to wyższy level beszczelności ale to co się dzisiaj odrąbało to już nchyba level master.
W wielkim skrócie.
Mieszkam w dużym poniemieckim domu, gdzie mieszkają łącznie trzy rodziny.
Moi sąsiedzi zajmują mieszkanie na parterze a pod nimi jest tylko piwnica. W listopadzie zaczęli tak remont, wywalając wszystko na części wspólne w tym uwaga... Pralkę z suszarką,które postawili sobie l na korytarzu ( części wspólnej). Oczywiście żadnego zapytania, czy komuś to przeszkadza nie było bo i po co. Zawsze jak robią pranie na korytarzu( części wspólnej) to śmierdzi proszkami itp na całą klatkę. Więc jak czuje tylko że pranie się robi to otwieram okno by się wywietrzyło. I teraz uwaga!!! Zdemontowali klamki do okien tak aby każdy mógł się rozkoszować praniem ich gaci.

Jak macie ochotę na zdjęcia to 10plusów i wrzucam!!!

Aż musiałam wyjść z domu by to rozchodzić.

#dom #sasiad #problem #wroclaw
  • 87
  • Odpowiedz
@majjja_domowa: ale powalona akcja. Sam robilem remont w takim poniemieckiej kamienicy i mieszkam na samej gorze. PRzez miesiac na polpietrze lezaly rzeczy do remontu typu jakies plyty drewniane itp ale sasiad obok nie mial problemu i ja sam po miesiacu juz mialem wewnetrzny bol dupy ze tak sie panosze na przestrzeni wspolnej.
Wspolczuje sasiadow bo u mnie jak narazie nikt nie wystawial sobie niczego na stale.
  • Odpowiedz
  • 1
@Marek_Tempe sytuacja nadaje się chyba do jakiegoś dobrego kabaretu. Sąsiedzi stwierdzili, że skoro mi przeszkadza pranie ( zapach i wilgoć) to wzięli uruchomili okno które jest na poddaszu i teraz tam mam sobie iść i sobie je otworzyć. Stwierdzili rozniez że im za bardzo wyziębiam klatkę schodową otwierając okno koło ich mieszkania. Doszła również jeszcze awantura- sąsiad nawet nie wytrzymał i założył grupę na Whatsapp bo rzekomo okno które było wybite w
  • Odpowiedz
@majjja_domowa: Czyli "niedopsze" się dzieje, może jednak tradycyjne troglodyckie metody należy zastosować w postaci kreacji sytuacji, która owym wyda się realnym zagrożeniem życia i bezpieczeństwa. Ile tam tych progenitur mają?
Do straży pożarnej zgłoszone?
  • Odpowiedz
  • 1
@Marek_Tempe po tych ich oszczerstwach o zagrożeniu życia i zdrowia przez wybita szybę. Poszłam posprzątałam piwnice. Oczywiście szyba zagraża życiu ale to że w piwnicy jest wielka dziura na środku wyryta przez nich to już nikomu nie przeszkadza ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)poszłam do nich i powiedziałam co o tym myśle. Powiedziałam również że
  • Odpowiedz