[default1]

#polityka #sejm #wybory #tvpis
Jesteśmy w takim klinczu politycznym, że przedterminowe wybory również mogą nie pomóc. Po pierwsze, możliwe, ale nie jest pewne, że obecna władza uzyska więcej mandatów w następnym Sejmie. Po drugie, jezeli Wąsik i Kamiński wyjdą w ciągu następnych tygodni z więzienia, to z pewnością będą chcieli kandydować w wyborach. Wtedy decyzje będzie musiała podjąć PKW i obie strony mogą kwestionować jej decyzję. Jeżeli W. I K. nie będą kandydować to PiS będzie mogło grzać nieważność wyborów. A jeżeli będą kandydować i się dostaną to znowu Marszałek Sejmu będzie im dezaktywował karty? Jedyne rozwiązanie to trzymanie W. i K. W więzieniu az do wyborów.

[Bujak]

@default1: ale czemu miałyby być przedterminowe wybory? raczej nie ma w sejmie większości która zagłosowałaby za samorozwiązaniem

[default1]

@Bujak: jest to opcją, która przejawia się coraz liczniej w dyskusjach. Obie strony miałyby swoje motywacje do ich przeprowadzenia

[zobq]

@default1: Ja pamiętam już taką jedną rządzącą partię co doprowadziła do przedterminowych wyborów z nadzieją na uzyskanie samodzielnej większości. Skończyło się tak, że stracili władzę na 8 lat.

[blablalbla]

@default1: a to nie tak że ułaskawił że wyjdą z więzienia ale wciąż są winni i pozbawieni praw publicznych na 5 lat?

[niezdiagnozowany]

@default1: już widzę jak nowi posłowie w większości golodupce, są po pierwszych spotkaniach o kredyt czy pożyczkę będą głosowali za przedterminowymi wyborami xD.

[Bujak]

@default1: no w dyskusjach mogą przewijać się też tematy gwiazdy śmierci i podróży nadprzestrzennych, ale skupmy się na realnych scenariuszach

[colliee]

@default1: kto zainicjuje przedterminowe wybory (koalicja rządząca czy jakimś cudem PiS za sprawą prezydenta) dostanie w dupę w swoim wyniku w przedterminowych wyborach za destabilizowanie kraju

Ale to tylko moja opinia