Wpis z mikrobloga

Uznajmy, że macie 800k w gotówce (rodzice i brat pomogą, nie zarabiam tyle ;)). Rezerwację na mieszkanie 65metrów za 1mln 150k i 1,5 roku na uzbieranie 350k bo transze są w miarę rozłożone na okres budowy, załóżmy, że dacie radę.

I w ostatnich dniach się tak zastanawiam...Może nie ma sensu kupować za gotówkę tylko, wziąć 1 kredyt na X kwotę na to mieszkanie i część pieniędzy swoich przeznaczyć na jakieś inne mieszkanie mniejsze typu 40 metrów w w miarę ok lokalizacji na wynajem (pewnie koło 750-800k będzie kosztowało), do tego drugi kredyt? Co myślicie? 5 lat temu bym się nie zastanawiał tylko tak zrobił, ale dzisiaj przy tych #!$%@? cenach w Krakowie i drogim kredycie...Nie wiem czy to najlepszy moment.

Oczywiście to pierwsze własne trzeba jeszcze wykończyć, ale nie śpieszy mi się w ogóle.

#mieszkaniedeweloperskie #mieszkanie #finanse #inwestycje #nieruchomosci #kredythipoteczny #kredyt

Co robić?

  • Kupuj za gotówkę jedno 38.8% (57)
  • Kup dwa na kredyt 61.2% (90)

Oddanych głosów: 147

  • 17
  • Odpowiedz
@Wychwalany Tak niech po jajca ładuje w giełdę przecież to 100% pewniak, szczególnie jeśli się nie zna.

Wykop investments

Odpiszesz od dywidendach? Super ale kurs nie jest zamrożony a jeśli op się nie zna to obsra zbroje bo ma zamiar załadować więcej niż wykopowe 1k
  • Odpowiedz
@Tiab: wystarczy ETF na cały świat i ma średnio 10% rocznie. Kupic i zapomniec to najskuteczniejsza strategia.

szczególnie jeśli się nie zna


@Tiab: a na nieruchomosciach widze ze zna sie perfekcyjnie xDD
  • Odpowiedz
@takiMirek29: Jesteśmy przyzwyczajeni do szybkich wzrostów cen nieruchomości i od kilku lat od których świadome lewarowanie się tanim pieniądzem z kredytu hipotecznego dawało wymierne korzyści. Kredyt kosztował 2-3% rocznie a nieruchomości z najmu generowały 6-7% co powodowało, że zakup mieszkania, nawet przy minimalnym wkładzie własnym był oczywisty. Dodając ostre wzrosty cen i deprecjację kredytu poprzez zwiększenie zarobków (inflacja), praktycznie każdy zakup okazywał się strzałem w dziesiątkę.

Aktualnie kredyt kosztuje 7% a rentowności na dobrym rynku ledwo przebijają 3%, więc do wynajmu realnie będziesz dokładał i żeby zarabiać musisz liczyć na zmiany na rynku na które nie masz wpływu typu: wzrost stawek najmu, obniżenie stóp procentowych, kolejne programy wsparcia które podbiją cenę za metr.

Wg Twoich parametrów to na oba mieszkania masz 800k i potrzebowałbyś ok 1,2kk kredytu co daje ratę ok 8k/msc.
Na najmie zarobisz średnio z 2k więc do bieżącej obsługi zostaje 6k za niewyremontowane mieszkanie w którym
  • Odpowiedz
@takiMirek29 wynajmowałeś kiedyś mieszkanie? To wcale nie jest takie proste i kolorowe jak się wielu wydaje. Niestety prawo w Polsce nie stoi po stronie właściciela i to też warto wziąć pod uwagę. Co zrobisz jak najemca przestanie płacić albo zdewastuje ci mieszkanie? Może szukam dziury w całym ale trzeba być świadomym różnych sytuacji. W Krakowie może cię to nie spotka ale co zrobisz jak nie będziesz mógł znaleźć najemcy? Będziesz miał
  • Odpowiedz
  • 0
@Reymont: tak myślałem że teraz to zle czasy na taki ruch :( a Ty ubrałes moje myśli w słowa, dzięki:) ja planuję po kupnie mieszkania zbierać na dom, więc może skupie się na tym
  • Odpowiedz