Wpis z mikrobloga

@ZielonaOdnowa to nie jest jakiś śmierdzący zapach ale na granicy dymu, jest go dużo i mocno nim wszytko przechodzi.

Gdybym nie zamknę drzwi w kuchni to mi się odpala alarm przeciwpożarowy w przedpokoju, mimo że wyciąg chodzi na pełnej urwie i okno jest uchylone. Gdy mam na sobie sweter to ściągam przed tyskim kucharzeniem aby nie walił, bo by od razu był do prania.

Także nie widzę tego otwartego aneksu zbytnio.

Jeszcze