Aktywne Wpisy

Saddog +12
Napisałem to co na obrazku do koleżanki która mi się podoba. To miał być początek flirtu, wyjścia z sfery koleżeńskiej, z friendzonu...
Zdecydowałem się na ten krok po 2 miesiącach znajomości. Miałem problemy z oceną jej stosunku do mnie. Od początku wydawało mi się to podejżane że hot dziewczyna chce ze mną pisać i czasami się spotykać. Pisałem już o tej relacji więc nie będę się powtarzał.
I nagle ghosting... Jakie to
Zdecydowałem się na ten krok po 2 miesiącach znajomości. Miałem problemy z oceną jej stosunku do mnie. Od początku wydawało mi się to podejżane że hot dziewczyna chce ze mną pisać i czasami się spotykać. Pisałem już o tej relacji więc nie będę się powtarzał.
I nagle ghosting... Jakie to

źródło: 1000003020
Pobierz
mirko_anonim +20
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Złości mnie bardzo w pracy egoistyczny zwyczaj braku tzw. small talku, czyli krótkich, grzecznych i niezobowiązujących rozmów na tematy ogólne. Zwłaszcza młodzi ludzie, w tym głównie młodzieżowe Zetki, nie chcą i nie potrafią rozmawiać na ogólne tematy z koleżeństwem w pracy. Dla przykładu ja zawsze spotkane osoby w drodze do biura, w windzie, na korytarzu czy w jakiejkolwiek wspólnej przestrzeni regularnie zagaduję, mówię o pogodzie, o zbliżających się
Złości mnie bardzo w pracy egoistyczny zwyczaj braku tzw. small talku, czyli krótkich, grzecznych i niezobowiązujących rozmów na tematy ogólne. Zwłaszcza młodzi ludzie, w tym głównie młodzieżowe Zetki, nie chcą i nie potrafią rozmawiać na ogólne tematy z koleżeństwem w pracy. Dla przykładu ja zawsze spotkane osoby w drodze do biura, w windzie, na korytarzu czy w jakiejkolwiek wspólnej przestrzeni regularnie zagaduję, mówię o pogodzie, o zbliżających się
Walka toczy się cały czas, o lepsze jutro.
Ciągle tli się we mnie nadzieja, że kiedyś to nastąpi. Byłam naiwna, po operacji myślałam, że szybko mi przejdzie. Nikt nie spodziewał się tego, jak wszystko się potoczyło. Dwa lata straconych doświadczeń, dwa lata rzeczy które się nie wydarzyły, bo wydarzyć nie mogły.
Dwa lata stagnacji, dwa lata bez spacerów, bez przygód, bez większych przyjemności.
Ciężko się cieszyć kiedy tak bardzo boli, wtedy rzeczy które normalnie sprawiałby nam dużą radość, nie mają takiego znaczenia.
Wszystko przykrywa zmęczenie, cierpienie, bezsilność.
Choć czasem udawało mi się w jakiś sposób zrobić sobie przyjemności, a to zamówiłam coś dobrego do jedzenia, a to coś kupiłam w necie. Poluję na vinted, jak coś potrzebuje albo ktoś bliski.
Mam dużo czasu, a dzięki temu mogę odwrócić uwagę od bólu, choć trochę.
Jak szlam do szpitala na rehabilitację, to udało mi się upolować parę fajnych getrów do ćwiczeń, po bardzo atrakcyjnych cenach.
Tylko z czasem nawet zakupy sprawiają coraz mniejszą radość, teraz nawet nie mogę korzystać z większości rzeczy. Tyle mogłabym zrobić przez te dwa lata, przerwałam studia, które mnie interesowały, miałyśmy z mamą sprzedać mieszkanie i wynieść się gdzieś na obrzeża miasta. Tyle się mogło wydarzyć. Dziwne uczucie, im jestem starsza tym bardziej odczuwam jak ludzkie życie jest krótkie, przecież niedawno byłam nastolatką. Pamiętam swoje marzenia, emocje, myśli. Mam wrażenie, że to było tak niedawno a z drugiej strony, jak myślę o ludziach którzy byli w moim życiu wtedy a teraz ich nie ma, to wydaje mi się to bardzo odległe. Jakby w jakiś sposób nierzeczywiste, jakby nigdy nie istnieli.
Wiem, że nie ma sensu odkładać ciągle rzeczy na później, takich które chciałoby się zrobić. Doświadczyć. Życie tak szybko ucieka i nigdy nie wiemy co nas czeka. Jutro może się okazać, że mieliśmy tyle możliwości, ale z nich nie skorzystaliśmy. Owszem czasem coś nie jest dla nas, ale jeśli ciągle się o czymś myśli, to może jednak warto spróbować?
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
Oczywiście istnieje takie ryzyko, więc może warto by było zmienić swoje życie? Może lepiej nie ryzykować, bo jak już zachorujesz, to nie będzie odwrotu. Będziesz musiał przez, to wszystko przejść a uwierz mi niewarto ryzykować dla chwili przyjemności. Przyjemność możesz odkryć w innych rzeczach, które jeszcze będą dawać Ci