Wpis z mikrobloga

@Reanef: mieszkałem jakiś czas w mieście 40k, gdzie do najbliższego większego jest 40 min drogi. Z miejsca brakowało dwóch rzeczy, które w dużym mieście są:
- siłownie bez wieśniaków. W dużych miastach masz siłowni do wyboru do koloru, w mniejszych jesteś skazany na wybór dwóch, do obu uczęszczaja lokalne sebixy drące mordę i rzucające ciężarami
- ścianka wspinaczkowa. Gdybym chciał się wspinać, musiałbym jeździć to 40min w dwie strony.

Tego
  • Odpowiedz
gdzie? Chyba w Siewierodoniecku ( ͡° ʖ̯ ͡°)


@Krol_Karo: Wszędzie powyżej 100km od wojewódzkiego, czy 15 km od powiatowego. Hektar ziemi kupisz za 30-40 tys. PLN i budujesz się na warunkach zabudowy. O takich zadupiach pisał kolega przecież.
  • Odpowiedz