Wpis z mikrobloga

#zwiazki Chyba trafiłem 6stke w totka. Poznałem dziewczynę przez kumpla (jego siostra). Znamy się już od sierpnia, a jesteśmy razem od 1.5 miesiąca. Wcześniej musiałem zerwać z różową, z którąś byłem prawie 2 lata. Nie dogadywaliśmy się i na dłuższą metę byłoby coraz gorzej. Czym dalej to zauważyłem, że miała mniej szacunku do mnie.

Druga kwestia to jej waga. Miała schudnąć. Rok się do tego zbierała aż wkoncu powiedziałem, że to koniec. Dużo jej czasu dawałem, żeby wkoncu coś ze sobą zrobiła. 21 lat i żeby się tak zaniedbać. Obecna jest bardzo szczuplutka, ryjek oceniam na mocne 8. Wkoncu mam dziewczyne, która mogę wziąć na rece/na barana bez problemu i nie martwić się, że mi kręgosłup pierdo****.

Duży + że jest dziewicą być może nawet lekki minus, bo trzeba ją wszystkiego uczyć. Miała tylko jednego chłopaka w gimnazjum z którym się tylko całowała(tak mi mówiła). Nie mam powodów, żeby jej nie wierzyć, bo jak pierwszy raz ja pocałowałem to nie potrafiła tego dobrze zrobić xD (była onieśmielona i mówi, że nie potrafi całować xD). Nigdy nie miała apki randkowej. Życcie mi szczęścia bo chyba diamencik trafiłem :) a i zapomniałem dodać ma 21lat
  • 7
@Espance: Co wy macie z tym uwielbieniem do dziewic? Nic to to nie umie, podchody, zaczepki. Sama nie wie co lubi i czego oczekuje. Cierpliwości życzę :) No chyba, że też masz lvl ledwo po dwudziestce to uczcie się siebie bez hamulców .