Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Czy taki dorosły #przegryw ma faktycznie źle? Patrząc na to co się dzieje wokół, na to jak spędzają czas inni, opowieści, plotki, sytuacje matrymonialną, sytuacje na rynku mieszkań, itd itd. Wielu pracuje sobie zdalnie jako programista albo przynajmniej zarabia te >5k (tak wiem tutaj każdy niby magazynier a siedzi non stop na wykopie xD), mieszka ze starymi więc prawie całą kase przytula dla siebie i ma w dupie rynek mieszkaniowy. Żadna kobieta nie suszy mu głowy, nie grozi rozwodem, nie kłóci się, nie użera z dziećmi ani nie płaci alimentów. Brak zobowiązań sprawia, że może sobie pozwolić na piwerko, czipsy i granie w gierki. Można robić co się chce, gdzie się chce, skupić na sobie, rozwijać się, przewalać kase na swoje potrzeby albo po prostu nic nie robić i to też będzie ok. Można też narobić hajsu wcześniej a potem iść na jakiś #neet.

#takaprawda #przemyslenia #tfwnogf #incel #blackpill #niebieskiepaski #samotnosc #zwiazki #relacje



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: RamtamtamSi
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

mirko_anonim - ✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Czy taki dorosły #przegryw ma faktycznie źle?...

źródło: comment_16588808972bekI7uRBOn5dK62HwetUn

Pobierz
  • 13
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Żadna kobieta nie suszy mu głowy, nie grozi rozwodem, nie kłóci się, nie użera z dziećmi ani nie płaci alimentów. Brak zobowiązań sprawia, że może sobie pozwolić na piwerko, czipsy i granie w gierki.


@mirko_anonim: To tak może wyglądać w związku, może czasem trzeba sie pokłócic, ale to już zależy od ludzi jak często i intensywnie. Nie wiem czemu miałbym nie grać w gierki przy piwie w związku, nigdy mi
  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 0
Anonim (nie OP):

Wielu pracuje sobie zdalnie jako programista albo przynajmniej zarabia te >5k


Ja pracuje zdalnie za 3500 do ręki, ale spoko, pogodziłem się z tym, że własnej rodziny już nie będę miał (37 lvl here i prawik), więc mi to pasuje.
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: lepiej iść w milfiska po rozwodzie np
Dzieci ma swoje więc nie ma ciśnienia,
Nic nie musisz płacić a r----ć do oporu możesz,
Obiadki ci ugotuje i przyniesie,
Lodzika sama z siebie robi, żeby sprawić przyjemność chlopu,
Jak ma 35-55 lat to już większości się jazdy nastrojów trochę ustabilizowały.
Ja sam od 4 lat ani razu się nie pokłóciłem ze swoją.
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: generalnie niezależnie w jakiej sytuacji życiowej jesteś zawsze możesz być szczęśliwy / nieszczęśliwy - nie da się tego z zewnątrz ocenić, obiektywnie to co opisałeś może być dla jednego pięknym snem (lekkie i przyjemne życie bez zmartwień, na gierki kasa jest, dach nad głową też, jedzonko jest, pogadasz coś z matką, czy tam psa sobie masz) a dla innego totalny koszmar i wegetacja.

Sobie wyobraź że Donald Trump ma
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: kwestia jak kto sobie poustawiał w życiu

w święta spotkałem np. mega zapętlonego znajomego. I tak siupy mało bo słaba robota i bez kwalifikacji. Dlatego mieszka z teściami w ich domu. Teście okrutna patologia. Pijacy, awanturnicy i życiowe nieogary - akcje typu ktoś znika i grozi popełnieniem samobója, szukanie po nocach, przepicie pieniędzy na czynsz xD On z kobitą ich musi ogarniać, dlatego nie ma kasy ani czasu na
  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 0
Anonim (nie OP): Wow! Ja jak pisałem takiego posta to zaraz były posty w stylu:
- ale smutne "copium", samotnik
- ja właśnie mam dziecko i z nim spędzam czas, współczuję życia

A tutaj jakoś nikt nie narzeka :D
  • Odpowiedz
No jest to ogromny plus I jako ktoś kto ma rodzinę, kłamałbym gdybym mówił, że nie tęsknię za jakąś taką formą neeta. :( Ale z drugiej strony jest raźniej i coś się dzieje (oski).
  • Odpowiedz