Wpis z mikrobloga

Koledzy,

jak ubezpieczyć dom/mieszkanie bez przeprowadzonej sprawy spadkowej? Obecnie dom należy do każdego ze spadkobierców należy do każdego w 1/10. Około 3 spadkobierców nie jest znanych (nawet z nazwiska). W domu zamieszkuje jeden spadkobierca, który chce ubezpieczyć dom. Obecnie rozpoczęła się sprawa sądowa w sprawie spadku.

Co z polisą?

#ubezpieczenia #dom #mieszkanie
  • 9
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

muszą być zgody wszystkich właścicieli.


@GeDox: Kpisz, czy o drogę pytasz?

@jmuhha Ubezpieczyć może ta jedna osoba, najlepiej niech podejdzie do jakiegoś agenta który wystawi polisę tylko na niego i w adnotacjach przy polisie dopisze, że jest potencjalnym spadkobiercą których jest kilku ale czekają za
  • Odpowiedz
Kpisz, czy o drogę pytasz?

W razie szkody z wypłatą będą czekać na dostarczenie dokumentów kto w jakiej części jest właścicielem.


@sayanek: żeby później przy wypłacie nie było zdziwienia, a ubezpieczalnie będą robić wszystko, żeby tylko nie wypłacić.
  • Odpowiedz
@jmuhha:

PS. jeśli sprawa może potrwać, a ta osoba tam faktycznie zamieszkuje to niech zrobi 2 polisy, jedną na dom z zapisami jak wyżej napisałem, a drugą tylko na siebie na ruchomości domowe i stałe elementy, w przypadku gdy ta osoba tam zamieszkuje to mniejsze szkody z tej drugiej polisy powinni wypłacić od ręki bez dopytywania, bo pewnie są też tam tej osoby prywatne rzeczy no i jakieś małe szkody
  • Odpowiedz
@jmuhha: jeśli jesteś tam zameldowana to możesz spokojnie ubezpieczać.
Ja wykupuje ubezpieczenie domu na siebie, jako użytkownik, pomimo że właścicielem domu jest matka.
Przejedź się do ubezpieczalni to coś Ci znajdą.
  • Odpowiedz
Ja wykupuje ubezpieczenie domu na siebie, jako użytkownik, pomimo że właścicielem domu jest matka.


@vitovia: No tak akurat nie możesz robić :D jako zamieszkujący(nie właściciel) możesz na siebie ubezpieczyć jedynie stałe elementy/ruchomości domowe etc. ale nie sam budynek, ten powinien być ubezpieczony na Twoja mamę
  • Odpowiedz
  • 0
@sayanek: no wlasnie tez mi to tak wytlumaczyli,

to jeszcze dopytam: załóżmy, że tam mieszkam z babcią, dzadek jest wlascicielem budynku w 1/10 i on jest obecnie administratorem budynku (ale nie ma zadnego aktu notarialnego), mieszkamy załóżmy 30 lat, placimy podatki, ale nigdy nie bylo to poswiadczone notaralnie

to w takim razie na ruchomosci mozna kupic ubezpieczenie?
  • Odpowiedz
(ale nie ma zadnego aktu notarialnego)


@jmuhha: To na jakiej zasadzie tam mieszkacie? od tak? zasiedzenie? Squatersi ( ͡° ͜ʖ ͡°) ?

Czyli rozumiem, że przez 30 lat olewali dziadkowie temat spadkowy, żeby nie musieć sprzedać domu i dzielić się pieniędzmi, a teraz się obudziliście? Wiesz, że z czasem sytuacja tylko coraz bardziej się skomplikuje o kolejnych spadkobierców i koniec końców zrobi się b----l nie do
  • Odpowiedz
  • 0
@sayanek: wiesz trudno mnie oto winić, chce to uporządkować, oni mieli inne podejście, były inne czasy, wielu członków ma to w pompce, teraz wkraczam ja
  • Odpowiedz