Wpis z mikrobloga

Cześć! Zwracam się do Was z prośbą o pomoc odczytania numeru rejestracyjnego. Niestety jakość nagrania które posiadam nie pozwala na identyfikację. Historia jest bardzo prosta. Mój brat który jest weterynarzem po raz trzeci znajduje porzuconego małego kotka w reklamówce. To zawsze jest ta sama osoba. Tylko szczęście tym razem uratowało tego kotka ponieważ gabinet weterynaryjny miał być tego dnia zamknięty a biedny kot nie mógł sam wydostać się z reklamówki. Dobra osoba która przechodziła zaalarmowała mojego brata że coś "wisi" na płocie od gabinetu i tylko dlatego udało się uratować wychłodzonego, głodnego kotka. Nie chcemy popuścić tej osobie. Bardzo proszę o pomoc Waszą społeczność.
https://drive.google.com/file/d/1OmCNGbhWdPgyf-e1Eo-gXtbr698r1UNM/view?usp=drive_link
#csiwykop #csi
wilypl - Cześć! Zwracam się do Was z prośbą o pomoc odczytania numeru rejestracyjnego...

źródło: kot1

Pobierz
  • 22
  • Odpowiedz
@wilypl:

coś "wisi" na płocie od gabinetu i tylko dlatego udało się uratować wychłodzonego, głodnego kotka. Nie chcemy popuścić tej osobie.

I w ten sposób, więcej nie znajdziecie kotków na siatce.
Nigdzie ich nie znajdziecie, bo będą pływały w okolicznych gliniankach albo zakopane w ziemi.
Brawo futrzakowcy- metoda takiego typa może i zła, ale jak zamiast edukować, będziecie się bawić w vendetty, to na pewno tym niechcianym zwierzakom
  • Odpowiedz
@tellet: No to oświeć nas geniuszu co w takim przypadku powinno się zrobić. Tylko proszę nie #!$%@? bzdur, że nic nie powinno się robić i pozwalać, żeby takie ścierwo po raz czwarty pozbywało się zwierzaka w reklamówce jak jakiegoś śmiecia.
  • Odpowiedz
@romek898: edukować, sterylizować zbłąkane koty, namawiać do tego ludzi, by im się nie "pojawiały" małe zwierzaki.

No ale wiadomo, że łatwiej spalić typa na stosie i dać dobry przykład jego ew. następcom, by sami rozwiązywali takie problemy- w końcu wszyscy tu ujadający zatykają uczy, zamykają oczy i powiedzą, że problemu nie ma, bo po "dojechaniu" gościa, nikt już nie podrzuca zwierzaków czyli one magicznie znikają, nikt nie wie jak, ale
  • Odpowiedz
@tellet: tylko że niestety samą edukacją nie nauczysz takich ludzi tego, że ta sterylizacja faktycznie jest potrzebna. Trzeba ich i karać jak najbardziej jest to możliwe i jednocześnie edukować by jakoś zrozumieli to dlaczego zostali ukarani, to może dopiero wtedy faktycznie jakoś do takich coś dotrze i to i tak nie do każdego ( ͡° ʖ̯ ͡°) Sterylizacja też w końcu kosztuje, weterynarze i ludzie dobrej
  • Odpowiedz