Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Czy to skapstwo? Mój narzeczony mówił, że nie będzie przepłacał u jubilera(byliśmy razem, ja kupiłam na miejscu swoją obraczke) okazało się, że wysyłka zza granicy i ta jego obrączka nie zdąży przyjść:( jestem na niego zła, bo dużo rzeczy jest do załatwiania, ślub za kilka dni, a tu podstawowej rzeczy nie ma. Czy przesadzam i powinnam odpuścić? Na grupce babybeztabu nasłuchałam się, że jestem głupia i niepoważna i powinnam wycofać się ze ślubu, bo skoro skąpi na czymś tak ważnym będzie mi wydzielał tampony. I napisały, że to facet płaci za obrączki.
#slub



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: mkarweta
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

  • 5
@mirko_anonim:

skoro skąpi na czymś tak ważnym


No to właśnie powinno być najmniej ważne. To jest coś, co nie ma żadnej użyteczności. Dlaczego ma kosztować pierdyliony? Ile dni/tygodni/miesięcy ma typ przepracować, żeby kupić ci świecidełko, które nic nie robi poza tym, że jest?
To jest coś, co nie ma żadnej użyteczności. Dlaczego ma kosztować pierdyliony? Ile dni/tygodni/miesięcy ma typ przepracować, żeby kupić ci świecidełko, które nic nie robi poza tym, że jest?


@bukszpryt: przeczytałeś wypowiedź? Chodzi o obrączkę, nie pierścionek zaręczynowy ;) i chyba też chodzi o to, że u jubilera drożej niż gdzieś w necie gdzie może nie zdązyć przyjść.