@PozorVlak: niech bardziej z tyłu stanie to jeszcze bardziej perspektywę sobie zmieni i więcej plusów dostanie jakie to one są strasznie strome! Albo zrobi zdjęcie jak człowiek zdrowy psychicznie od góry i wtedy zobaczymy ile naprawdę jest tych schodków wystających. Co za dzban
@PozorVlak: takie są skutki jak „hotelarze” na airbnb nie muszą spełniać żadnych zasad sanitarnych/bhp, które muszą spełniać hotele. Patologia dla mieszkańców miasta, dla sąsiadów i dla samych wynajmujących. Nic dziwnego, że coraz więcej miast na zachodzie zaczyna banować airbnb.
@BurzaGrzybStrusJaja: Nie korzystałem nigdy z airbnb, ale sporo korzystam z booking i masz tam zdjęcia i opinie, nikt nie każe nikomu takiej patologii wynajmować. Jak właściciel zataja coś na zdjęciach to widać w opiniach. Nigdy nie trafiłem na zły apartament z prywatnych rąk, za to hotele parę razy mnie zawiodły.
@Cumulonimbus_Capillatus-32: mnie airbnb zawodziło co weekend, ale nie jako wynajmującego tylko jako mieszkańca. Niemal co tydzień zmieniała się ekipa imprezujących tam ludzi. Po co nam sanepid i zasady sanitarne - jak ktoś się zatruje to będzie to widać w opiniach lokalu. Po co bhp - jak ktoś spadnie ze schodów i złamie kręgosłup to jego wina, bo widział zdjęcia :) W sumie nie dodałem jeszcze, że airbnb to patologia dla rynku
Nigdy nie trafiłem na zły apartament z prywatnych rąk
@Cumulonimbus_Capillatus-32: ja niestety tak. Zdjęcia były stare. Na miejscu okazało się, że ściany są zapleśniałe i mocno śmierdzi. Odezwałem się do booking wraz z dokumentacją zdjęciową i oddali mi 10% kwoty, a ten lokal dalej jest w ich ofercie..
@PanLodowegoOgrodu: Nie, to nie jest normalne, tylko p0lactwo to żałosne janusze, które oszczędzają na wszystkim, nawet na własnym komforcie, zdrowiu i bezpieczeństwie.
@BurzaGrzybStrusJaja: @Cumulonimbus_Capillatus-32 @PozorVlak nie ma nic lepszego niż airbnb, korzystałem wielokrotnie i nigdy się nie zawiodłem. Trzeba po prostu dokładnie sprawdzać i wybierać miejsca do spania z głową
@PozorVlak: ciekawe czy zapewniono odpowiedni sposób ewakuacji z tego lokalu hotelowego, oczywiście sposób zgodny z wymaganiami prawa dla obiektów zamieszkania zbiorowego, a nie dla zwykłych mieszkań.
@PozorVlak: tez bralem kiedys apartament w airbnb z sypialnia na pietrze, i trafilem na schody krotkie na 15cm idace pod katem 80° XD Szybciej bylo zeskoczyc w dol niz zejsc po tym
@BurzaGrzybStrusJaja: Akurat w przypadku zachodu chodzi o kwestie wynajmu krótkoterminowego. Bo tworzy im się patologia gdzie ludzie pracujący w danym mieście nie są w stanie wynająć mieszkania bo bardziej opłacalne dla właściciela mieszkania jest wynajem krótkoterminowy. Przez co jest więcej mieszkań na wynajem wyłącznie krótkoterminowy niż na klasyczny. Dlatego na przykład Nowy York ostatnio ograniczył możliwości wynajmu krótkoterminowego.
Gibała wziął psa na scene i zaczął go całować xDD Ktoś z publiczności "żone byś pocałował" i wtedy dopiero podszedl do niej (to ta po prawej na screenie)
@PanLodowegoOgrodu: do czasu gdy po pijaku w nocy "lecisz" się wysikać na dół
Albo zrobi zdjęcie jak człowiek zdrowy psychicznie od góry i wtedy zobaczymy ile naprawdę jest tych schodków wystających.
Co za dzban
Patologia dla mieszkańców miasta, dla sąsiadów i dla samych wynajmujących. Nic dziwnego, że coraz więcej miast na zachodzie zaczyna banować airbnb.
Kolega ma gorsze, taka spirala z zachodzącymi na siebie, też spadł po pijaku. ¯\(ツ)/¯
Nie korzystałem nigdy z airbnb, ale sporo korzystam z booking i masz tam zdjęcia i opinie, nikt nie każe nikomu takiej patologii wynajmować. Jak właściciel zataja coś na zdjęciach to widać w opiniach. Nigdy nie trafiłem na zły apartament z prywatnych rąk, za to hotele parę razy mnie zawiodły.
Po co nam sanepid i zasady sanitarne - jak ktoś się zatruje to będzie to widać w opiniach lokalu.
Po co bhp - jak ktoś spadnie ze schodów i złamie kręgosłup to jego wina, bo widział zdjęcia :)
W sumie nie dodałem jeszcze, że airbnb to patologia dla rynku
@Cumulonimbus_Capillatus-32: ja niestety tak. Zdjęcia były stare. Na miejscu okazało się, że ściany są zapleśniałe i mocno śmierdzi. Odezwałem się do booking wraz z dokumentacją zdjęciową i oddali mi 10% kwoty, a ten lokal dalej jest w ich ofercie..