Wpis z mikrobloga

Jak ja kvrwa wytrzymałem tyle lat na publicznej siłowni to powinienem sam sobie przyznać medal. Mała siłownia w chacie to jest elementarz i podstawowe wyposażenie dużego mieszkania / domu każdego dbającego o siebie mężczyzny.

- nie tracisz czasu na pakowanie się, dojazdy/dojście na siłownie, przebieranki, prysznic w zagrzybionej łazience po innych facetach
- nie masz do czynienia z ludźmi, z którymi nie chcesz mieć do czynienia, nie jesteś świadkiem tego całego cyrku z cykaniem sobie foteczek, słuchania rozmów tych kvrwa prymitywów, którym sens życia wyznaczają kolejne cykle sterydowe, czy oglądania wiecznie naburmuszonych glonojadów, które mają się za nie wiadomo jakie dżagi, bo nadmuchały usta u lokalnej kosmetyczki za 600 zł
- a tak, u siebie, odpalasz sobie swój telewizor na ścianie, włączasz serialik, robisz sobie ulubiony napój, ćwiczyć możesz kvrwa nawet na golasa i wyyebane, z siłowni prosto pod prysznic, ręcznik i idziesz do kuchni wypić sobie szejka prosto z lodówki, chwila odpoczynku i możesz zająć się ważnymi rzeczami jak klepanie kodu za 150-250 zł/h, a nie ubieranie się teraz w 4 warstwy ubrań i przewalanie się furą przez zatłoczone miasto.

Człowiek przywyczaja się do dobrego. Jakbym miał wrócić na publiczną siłownię to chyba bym pyerdolił ten cały stalowy sport i po prostu biegał i robił jakieś wod-y na dywanie. Trzeba być yebniętym żeby mieć nie wiem >25 lat i tracić czas, życie i nerwy na publiczne siłownie.

#mirkokoksy #mikrokoksy #silownia #takaprawda #niepopularnaopinia
bojackHorsemanPatataj - Jak ja kvrwa wytrzymałem tyle lat na publicznej siłowni to po...

źródło: Zrzut ekranu 2023-12-15 101125

Pobierz
  • 71
  • Odpowiedz
@czlowiekbutelka

@bojackHorsemanPatataj miras, pięknie się zesrałeś. Skąd założenie że siedzenie w domu 24/7 to osiągnięcie godne podziwu? Jesteś aspołecznym odpadem, dobrze że nie chodzisz na siłkę bo nikt nie musi mieć kontaktu z takim napinaczem i po-zerem


Zdefiniuj "zesrałeś". W słowniku analfabety, prymitywa "zesrałeś" to takie określenie "zaopiniowania w mocnych słowach"? Ciekaw jestem języka plebsu, serio mi odpowiedz, tylko tak żebym cię zrozumiał.
  • Odpowiedz
@M83_

@bojackHorsemanPatataj Tak zamknij się w domu i wogole nie wychodź xDDD


Wiesz, że wychodzić z domu można w innych, lepszych, bardziej ciekawych celach niż machanie ciężarkami w sali pełnej ludzi?

Przykre musisz wieźć życie jeśli to dla ciebie jedyny powód do wyjścia z domu i jednocześnie przykro mi, że nie lubisz swojego domu skoro z nieco uciekasz w tak okropne miejsce (pewnie pokoik u starej za ścianą)
  • Odpowiedz
@DywanTv

@bojackHorsemanPatataj: Siłownia to dla mnie miejsce spotkania ze znajomymi i tak po latach treningów stwierdzam, że osoby i relacje, które nawiązałem dzięki trenowaniu są chyba nawet ważniejsze od samego trenowania.


Trenuję od 16 lat. Ćwiczyłem w kilkunastu różnych klubach i wszystkie znajomości, które nawiązałem w klubach to były płytkie, niewiele znaczące relacje. Poznałem nawet kilka dup, które rvchałem, ale też nic poważnego. Ogromna większość znajomości nie wyszła nigdy poza mury
  • Odpowiedz
@bojackHorsemanPatataj: No widzisz, a ja tak poznałem dziewczynę, z która teraz mieszkam, kolegów, z którymi robię inne biznesy i mnóstwo innych znajomych, z którymi np. podróżuję po świecie czy startuję razem w zawodach. Może kwestia osób które przyciągasz.
  • Odpowiedz
@bojackHorsemanPatataj 1. Dostep do rozmaitych maszyn, zróżnicowane ćwiczenia, duża ilość ciężaru. Koszta powyżej 1,3mln netto dla dobrze wyposażonej silowni (bazuje na rozmowie z właścicielem sieci klubów fitness). Dla mnie pierwszy punkt z góry pokrywa większość czynników, które wypisałeś i ktore mogę w prosty sposób (jakbym chciał) zniwelować słuchawkami na uszy i nie rozglądaniem się na ludzi. 2. Relacje z ludźmi - rozmowy z nieznajomymi, zawieranie nowych przyjaźni 3. Motywacja - chęć dorównania
  • Odpowiedz
@bojackHorsemanPatataj: Troche #!$%@? o szopenie?

- Spakowanie się to jest naprawdę 5 minut max, na siłownie nie zabierasz całego dorobku życia tylko coś szybkiego na przebranie się, buty, ewentualnie jakiś pas czy inny sprzęt potrzebny do ćwiczeń
- Dojazd na siłownie można wliczyć w cardio, no po #!$%@? jeździć tam samochodem? Chyba że mieszkasz 40km od siłki to inny temat
- Jeżeli nie chcesz mieć z nikim do czynienia i z
  • Odpowiedz
@bojackHorsemanPatataj: niby spoko i wszystko prawda a wiekszosc ludzi sobie stworzy taki oltarzyk jak twoj i nie bedzie tam cwiczyc, wiem po sobie, machanie bez sensu

a dlaczego wogle silownia? dlaczego takie prymitywne zalozenia? siedzisz tam i cos podnosisz? po co?
  • Odpowiedz
@bojackHorsemanPatataj Wy przegrywy powinniście próbować się socjalizować z ludźmi, a nie jeszcze szukać sposobów na totalną izolację od społeczeństwa. Nawet gdybym miał warunki na siłownię w domu to i tak wybrałbym karnet , bo to większa motywacja do treningu i możliwość spotkania ze znajomymi z siłki. Nie mówię już o ilości sprzętu jaki masz na siłowni.
  • Odpowiedz
Mała siłownia w chacie to jest elementarz i podstawowe wyposażenie dużego mieszkania / domu każdego dbającego o siebie mężczyzny.


@bojackHorsemanPatataj: moje marzenie. Jak mnie wkurzaja te sieciowkowe kluby fitness, ktore sa wiecznie zawalone ludzmi pod korek tłoczących się na tej smiesznie małej strefie siłowej. Nie wiem moze na tych mordowniach jest inaczej, ale na sieciowkach kazdy siedzi w sluchawkach i gapi sie w telefon, powodzenia z zawieraniem znajomosci (chyba, ze jestem
  • Odpowiedz
@bojackHorsemanPatataj: Najpierw myślimy, a później mówimy! Takie ocenianie ludzi: "Trzeba być yebniętym żeby mieć nie wiem >25 lat i tracić czas, życie i nerwy na publiczne siłownie." jest mega słabe. BTW Czy to jest zdjęcie twojej siłowni? serio SILOWNI???
  • Odpowiedz
@bojackHorsemanPatataj: Od dziecka ćwicze w domu 600m2. Jeszcze mój tata urządził jeden pokój w piwnicy na siłownie. Atlas + modlitewnik + drążek + maszyna do brzuszków + ławka płaska i skośna + hantle + łamana. Nawet maszyne do nóg w tej jednej ławce mam zintegrowana. Zrobisz wszystkie partie a gainsów większych nie będzie na "chrum chrum profesjonalnej" siłowni. Generalnie tak jak mówisz - gdybym miał ćwiczyć na siłowni dla zwierząt to
  • Odpowiedz