Wpis z mikrobloga

Chłopy mam pytanie. Mieszkałem kiedyś w domku bliźniaku i jak miałem rano o 6 iść kuć lód łopatą przez godzinę na chodniku przed domem to #!$%@? mnie strzelał. Jak śnieg #!$%@?ł to praktycznie co 3h trzeba było odśnieżać. Odśnieżałem rano przed szkołą, od razu po szkole (nawet #!$%@? nie mogłem spokojnie zjeść obiadu) i wieczorem. Mam z tego powodu traumę do mieszkania w domu. Wiadomo jak ktoś mieszka na wsi to ma #!$%@? w te odśnieżanie, ale ja stoję przed zakupem chałupy w mieście, a tam jest taki obowiązek. No i teraz mam dwie opcje w tej samej cenie, jedna to mniejsze metrażowo mieszkanie z potężnym ogrodem, a druga to mieszkanie w domku piętrowym - dwurodzinnym. Jest jakaś opcja żeby ogarnąć ten temat w domku jakoś mniej inwazyjnie? Bo już potrafię sobie wyobrazić sytuację jak chłop z mieszkania na piętrze #!$%@? mnie, że nie odśnieżyłem chodnika... Niby chciałbym mieszkać w domku, no ale na prawdę te odśnieżanie chodnika przed chałupą to dla mnie ogromny problem. Jak wy sobie z tym radzicie? No nikt mi nie powie, że godzinne odśnieżanie z rana przed robotą to coś przyjemnego...
#nieruchomosci
  • 27
  • Odpowiedz
@4mmc-enjoyer: jaki problem kupić działkę na wsi i odśnieżać kiedy Ci pasuje, albo wcale? Ja żadnego chodnika nie mam i w dupie mam odśnieżanie, mam duże działki, duży dom i nie narzekam. A mieszkanie z kimś obcym w jednym budynku to dla mnie bariera nie do przeskoczenia bo cenię sobie komfort życia i w bliźniaku czy bloku by mnie szlag trafił.
  • Odpowiedz
jaki problem kupić działkę na wsi i odśnieżać kiedy Ci pasuje, albo wcale? Ja żadnego chodnika nie mam i w dupie mam odśnieżanie, mam duże działki, duży dom i nie narzekam. A mieszkanie z kimś obcym w jednym budynku to dla mnie bariera nie do przeskoczenia bo cenię sobie komfort życia i w bliźniaku czy bloku by mnie szlag trafił.


@fff112: @4mmc-enjoyer: Just buy duży dom & duża
  • Odpowiedz
@4mmc-enjoyer: Ja mieszkam w 3 mieszkaniowym budynku i mamy spółdzielnie, i na nich spoczywa ten obowiązek. Mam też przystanek przylegający do działki, więc chyba odśnieża ktoś z miasta połowę terenu. Nie dostałem mandatu ani żadnego pisma przez kilka lat, więc chyba jest git. Chodnik który przylega do działki jest też dość ruchliwy, może ludzie częściowo rozdeptują xD
  • Odpowiedz
@4mmc-enjoyer:A jak wygląda w przypadku "domu" wejście? Masz osobne schody na górę? Jak kwestia garażu? Moim zdaniem to właściwie masz do wyboru 2 mieszkania. Co to za "mieszkanie w domku" skoro masz dla siebie jedynie piętro? Właściwie gorzej niż w bloku, bo i tak nie masz ogródka, sam musisz ogarniać otoczenie o ile w ogóle masz do niego dostęp, a nie po prostu wejście gdzieś z boku. Podobnie z garażem.
  • Odpowiedz
@Howard_Roark: ale w czym problem? Pewnie nie domyuśliłeś się, że piszę to po to, że jak się ma duży dom i dużą działkę to odśnieżanie teoretycznie mogło by zajmowac dużo czasu..a tak wcale nie jest bo na wsi nie musisz niczego odśnieżać bo na 99% nie ma tam chodnika ;)
  • Odpowiedz
  • 0
@MickM: @Yuri_Yslin @dupasmoka chłopy ja po taniości szukam, tak jak mówiłem to dom dwurodzinny więc ciekawe czy druga strona by się dołożyła
@fff112 @Howard_Roark no to widzisz, Ty nie chcesz z kimś w jednym budynku mieszkać, a ja nie chcę mieszkać na wsi, różni ludzie, różne priorytety
@pp93 jest normalnie klatka schodowa, jedno mieszkanie na dole, na drugie prowadzą schody. Garaż dwustanowiskowy na pół, czyli
  • Odpowiedz
@4mmc-enjoyer: posyp solą chodnik i po sprawie chyba że mieszkasz gdzieś w górach, to nie wiem. Ja mieszkam w zachodniej części kraju to przed domem odśnieżam może z 10 razy w roku i trwa to 15 minut. Przecież nie musisz odśnieżać całego chodnika wystarczy że przejedziesz szuflą przez całą długość i tyle. Z resztą co się stanie jak nie odśnieżysz niby? Mandat co najwyżej dostaniesz a nawet nie słyszałem żeby
  • Odpowiedz
@4mmc-enjoyer: odśnieżarka, albo szufla i co większe odrzucić i później tak jak kolega wyżej napisał posolić. Nie spinać się, nikt Cię nie podpierdzieli, opadów w roku nie jest dużo. Ja przez cały rok odśnieżam może trzy razy po pół godziny ręcznie.
  • Odpowiedz
  • 0
@zeszyt-w-kratke: chodzi o to, że jak ktoś się #!$%@? na Twoim nieodśnieżonym chodniku to Ty mu potem płacisz odszkodowanie. Jak śnieg jest lekki jak puch to wiadomo lajtowo raz się przejedzie i po robocie, no ale czasami temperatura pierw jest dodatnia - śnieg się roztapia, potem ujemna - tworzy się lód no i weź to ogarnij. Normalnie trza łopatą #!$%@?ć jak kilofem
  • Odpowiedz
@pp93: Sorki, źle przeczytałem. Myślałem, że miałbyś mieszkanie na górze.
Pytanie jak wygląda kwestia działki, czy jest Twoja, czy wspólna. Jeśli Twoja, to moim zdaniem byłoby spoko. Tylko ciężko powiedzieć, czy dogadasz się z sąsiadem w kwestiach np odśnieżania i ewentualnie podziałem garażu i utrzymaniem w nim czystości. Pewnie najlepiej byłoby postawić tam jakąś ściankę działową, czy przedzielić w inny sposób, żeby nie było przypału w razie kogoś mocno syfiącego
  • Odpowiedz
chodzi o to, że jak ktoś się #!$%@? na Twoim nieodśnieżonym chodniku to Ty mu potem płacisz odszkodowanie.


@4mmc-enjoyer: wystarczy że wykupisz dobre ubezpieczenie i ten case przechodzi na ubezpieczyciela. Z resztą prawdopodobieństwo tego że ktoś się poślizgnie i nie wiem złamie nogę jest tak niskie że bardziej prawdopodbne jest to że potrącisz inwalidę na pasach.
  • Odpowiedz
@4mmc-enjoyer: Mieszkam 3 sezon zimowy w segmencie pod Warszawą, gdzie na osiedlu sami musimy odśnieżać itp., żeby droga była przejezdna. Każdy jest właścicielem fragmentu drogi przez osiedle i powinien odświeżyć.

Przez te 3 lata do dziś to użyłem łopaty 3 razy może. Bp chyba tylko 2 razy było. Nie jestem pewnym.
Poza tym to jest tak mało tego śniegu, że nie ma co odśnieżać. A jak już jest to zaraz się stopi bo temperatura na plusie.

I powiem Ci, że nawet bym chciał, żeby tak konkret ze 20, 30 cm
  • Odpowiedz
  • 0
@Exil12: no to nie wiem gdzie Ty mieszkasz, u mnie na lubelszczyźnie obecnie mieszkam w bloku i co roku są informacje żeby balkony odśnieżać, bo śnieg waży tyle że balkon może nie wytrzymać.
@pwone priorytetem jest to, że mieszkanie ma mieć ogródek, dlatego patrzę i mieszkania w bloku z ogródkiem i mieszkania w domkach. Jeden sąsiad to jest luz, gorzej jak są 4 piętra i na każdym inna rodzina.
  • Odpowiedz
@4mmc-enjoyer: przecież napisałem, że pod Warszawą :)

Może faktycznie u Ciebie tego śniegu więcej. Jak byłem mały to też miałem traumę z tym odśnieżaniem zimą. Non stop trzeba było latać.

A teraz to bym sobie odśnieżał. Tylko no nie ma co :(
  • Odpowiedz