Wpis z mikrobloga

Czy jestem w stanie schudnąć 10-12 kg do wiosny (marzec/kwiecień)? Jestem ulaną parówką 185cm wzrostu/96 kg wagi. 2-3 lata temu ważyłem 85kg i wyglądałem jak kościotrup. Mój problem jest taki, że tłuszcz odkłada mi się głównie na boczkach, mniej z przodu brzucha w okolicach pępka oraz sporo na cyckach.

Obżeram się jak prosiak z nerwów. Po nocach jem bez sensu chipsy, nawet nie jestem głodny, po prostu jem żeby "lepiej" się poczuć i pójść spać. Właśnie te "przekąski" spowodowały, że przytyłem w ostatnich latach. Oczywiście też praca "biurowa" i zero ruchu miały na to wpływ.

Czy samą dietą schudnę? Czy będzie to trwało latami i gówno z tego wyjdzie? To co, skołować jakieś sterydy? Supli nie chce brać bo to drogie i słabo działa.

#silownia #dieta #odchudzanie #pytanie ##!$%@?
  • 28
@CalibraTeam: do wiosny jeszcze sporo czasu, jakbyś wszedł na normalne jedzenie z deficytem ale nie 1500 kcal tylko taki normalny 300-500 ponizej ppm + cardio ( jakbyś wrzucił jakiś trening siłowy 2-3 razy w tygodniu to już wgl by było spoko) + zainwestować w sen/regenerację to napewno by zleciało sporo ( nie wiem czy aż 10-12 kg akurat). Na pocieszenie mogę dodać ze każdemu odkłada się tłuszcz najbardziej na brzuchu i
@CalibraTeam: kg tluszczu to 7700 kcal, wiec 10 kg to 77000 kcal, biorac pod uwage ze chcesz zrzucic to w 4 miesiace to wychodzi okolo 18000kcal na miesiac, 600kcal dziennie, tyle musisz zuzyc dodatkowo do aktualnej aktywnosci albo obciac z aktualnej podazy dziennie zeby stracic 10-12kg na wadze w.zalozonym czasie, IMO do zrobienia, wystarczy w sumie pewnie zrezygnowac z

Obżeram się jak prosiak z nerwów. Po nocach jem bez sensu chipsy,
@CalibraTeam: Kilogram tłuszczu to około 7 000 kalorii. Wlicz sobie to w dietę i każdego dnia jedz 1 000 kalorii mniej niż Twoje zapotrzebowanie (bądź spalaj to na siłowni) po tygodniu na spokojnie zleci 1 kg. Akapit drugi do wykluczenia z diety :)
Przy 185 i 85 byłeś na granicy nadwagi, a Ty piszesz że "wyglądałeś jak kosciotrup"? Masz chyba jakieś problemy z postrzeganiem ciała, serio


@In_thrust_we_trust: zdajesz sobie sprawę, że ktoś może być "szeroki" ja jestem szeroki w barkach, ale też w biodrach. Nigdy nie byłem drobnej budowy. Co ja ci będę tłumaczył skoro już mi wmawiasz, że mam problemy z postrzeganiem ciała - to tylko twoje dziwne wizje.
każdemu odkłada się tłuszcz najbardziej na brzuchu i boczkach, także to nic nadzwyczajnego.


@Ncaoj99t: tak, tylko z tego co widzę typowe grubasy są zatłuszczone na całym ciele, ja mam mało tłuszczu na nogach i rękach (na przedramionach mam cały czas grube żyły, ale to chyba dlatego, że kiedyś ćwiczyłem)
@CalibraTeam: panie, ruszaj się pan trochę. Zacznij od spacerów, żeby przyzwyczaić się do regularnego wysiłku, z naciskiem na regularność a nie na wysiłek, jak już wejdzie w krew, możesz dokładnie ten sam czas przeznaczyć na bardziej wymagające ćwiczenia.

Zamiast odmawiać sobie podjadania, które jest wybitnie psychiczną potrzebą, zainwestuj w słupki marchewki, suszone jabłka i inne takie, najlepiej coś niskokalorycznego lub wymagającego długiej pracy szczęką.

Ewolucja, nie rewolucja, i do wiosny ani
Przy 185 i 85 byłeś na granicy nadwagi, a Ty piszesz że "wyglądałeś jak kosciotrup"? Masz chyba jakieś problemy z postrzeganiem ciała, serio


@In_thrust_we_trust: to tak nie działa. Ja mam 188 i poniżej 90 wyglądam jak szczurek. Optymalna waga to 92-95. Ulany byłem dopiero jak weszło powyżej 105.