Xinnoth via Wykop
Biura poselskie to i tak pikuś w porównaniu do zarobków w zarządach jakiejkolwiek spółki skarbu państwa, 100k na miesiąc za bycie słusznym właściwej partii (czy to obecnej czy poprzednio rządzącej) - przynajmniej te biura poselskie muszą w jakikolwiek sposób rozliczać i nie trafia to bezpośrednio do ich prywatnych majątków.













