Czy jestem w stanie schudnąć 10-12 kg do wiosny (marzec/kwiecień)? Jestem ulaną parówką 185cm wzrostu/96 kg wagi. 2-3 lata temu ważyłem 85kg i wyglądałem jak kościotrup. Mój problem jest taki, że tłuszcz odkłada mi się głównie na boczkach, mniej z przodu brzucha w okolicach pępka oraz sporo na cyckach.
Obżeram się jak prosiak z nerwów. Po nocach jem bez sensu chipsy, nawet nie jestem głodny, po prostu jem żeby "lepiej" się poczuć i pójść spać. Właśnie te "przekąski" spowodowały, że przytyłem w ostatnich latach. Oczywiście też praca "biurowa" i zero ruchu miały na to wpływ.
Czy samą dietą schudnę? Czy będzie to trwało latami i gówno z tego wyjdzie? To co, skołować jakieś sterydy? Supli nie chce brać bo to drogie i słabo działa.
@CalibraTeam: zacząłbym od niekupowania syfskiego żarcia i liczenia kalorii (np z fitatu). Dorzucić do tego codziennie spacery i myślę, że ładne kilka kilo powinni się udać zrzucić.
@CalibraTeam: Samą dietą dałbyś radę to osiągnąć, ale musiałbyś być na sporym deficycie. Przy twoim objadaniu się raczej nie wytrzymasz takiego rygoru.
@CalibraTeam: do wiosny jeszcze sporo czasu, jakbyś wszedł na normalne jedzenie z deficytem ale nie 1500 kcal tylko taki normalny 300-500 ponizej ppm + cardio ( jakbyś wrzucił jakiś trening siłowy 2-3 razy w tygodniu to już wgl by było spoko) + zainwestować w sen/regenerację to napewno by zleciało sporo ( nie wiem czy aż 10-12 kg akurat). Na pocieszenie mogę dodać ze każdemu odkłada się tłuszcz najbardziej na brzuchu i
@CalibraTeam: kg tluszczu to 7700 kcal, wiec 10 kg to 77000 kcal, biorac pod uwage ze chcesz zrzucic to w 4 miesiace to wychodzi okolo 18000kcal na miesiac, 600kcal dziennie, tyle musisz zuzyc dodatkowo do aktualnej aktywnosci albo obciac z aktualnej podazy dziennie zeby stracic 10-12kg na wadze w.zalozonym czasie, IMO do zrobienia, wystarczy w sumie pewnie zrezygnowac z
Obżeram się jak prosiak z nerwów. Po nocach jem bez sensu chipsy,
@CalibraTeam: Kilogram tłuszczu to około 7 000 kalorii. Wlicz sobie to w dietę i każdego dnia jedz 1 000 kalorii mniej niż Twoje zapotrzebowanie (bądź spalaj to na siłowni) po tygodniu na spokojnie zleci 1 kg. Akapit drugi do wykluczenia z diety :)
Przy 185 i 85 byłeś na granicy nadwagi, a Ty piszesz że "wyglądałeś jak kosciotrup"? Masz chyba jakieś problemy z postrzeganiem ciała, serio
@In_thrust_we_trust: zdajesz sobie sprawę, że ktoś może być "szeroki" ja jestem szeroki w barkach, ale też w biodrach. Nigdy nie byłem drobnej budowy. Co ja ci będę tłumaczył skoro już mi wmawiasz, że mam problemy z postrzeganiem ciała - to tylko twoje dziwne wizje.
każdemu odkłada się tłuszcz najbardziej na brzuchu i boczkach, także to nic nadzwyczajnego.
@Ncaoj99t: tak, tylko z tego co widzę typowe grubasy są zatłuszczone na całym ciele, ja mam mało tłuszczu na nogach i rękach (na przedramionach mam cały czas grube żyły, ale to chyba dlatego, że kiedyś ćwiczyłem)
@CalibraTeam: panie, ruszaj się pan trochę. Zacznij od spacerów, żeby przyzwyczaić się do regularnego wysiłku, z naciskiem na regularność a nie na wysiłek, jak już wejdzie w krew, możesz dokładnie ten sam czas przeznaczyć na bardziej wymagające ćwiczenia.
Zamiast odmawiać sobie podjadania, które jest wybitnie psychiczną potrzebą, zainwestuj w słupki marchewki, suszone jabłka i inne takie, najlepiej coś niskokalorycznego lub wymagającego długiej pracy szczęką.
Przy 185 i 85 byłeś na granicy nadwagi, a Ty piszesz że "wyglądałeś jak kosciotrup"? Masz chyba jakieś problemy z postrzeganiem ciała, serio
@In_thrust_we_trust: to tak nie działa. Ja mam 188 i poniżej 90 wyglądam jak szczurek. Optymalna waga to 92-95. Ulany byłem dopiero jak weszło powyżej 105.
Cały wykop #!$%@?... Wyborcy Tuska z wykopu, uśmiechnięci, tolerancyjni fajnopolacy, ryją bekę z zamachu na premiera obcego kraju bo jest prawicowcem xD
Obżeram się jak prosiak z nerwów. Po nocach jem bez sensu chipsy, nawet nie jestem głodny, po prostu jem żeby "lepiej" się poczuć i pójść spać. Właśnie te "przekąski" spowodowały, że przytyłem w ostatnich latach. Oczywiście też praca "biurowa" i zero ruchu miały na to wpływ.
Czy samą dietą schudnę? Czy będzie to trwało latami i gówno z tego wyjdzie? To co, skołować jakieś sterydy? Supli nie chce brać bo to drogie i słabo działa.
#silownia #dieta #odchudzanie #pytanie ##!$%@?
1200 mg testa
1000 mg boldenonu
700 mg trenu
500 mg mastera
6-8 UI HGH
Clen 120 mcg
T3 - 50-100 mcg
sobie kup i bez ćwiczeń samą dietą będzie w miarę ok rekompozycja
Przy 185 i 85 byłeś na granicy nadwagi, a Ty piszesz że "wyglądałeś jak kosciotrup"? Masz chyba jakieś problemy z postrzeganiem ciała, serio
@CalibraTeam: nie
Może na wadze będzie mniej ale dalej będziesz tlusciochem
@In_thrust_we_trust: zdajesz sobie sprawę, że ktoś może być "szeroki" ja jestem szeroki w barkach, ale też w biodrach. Nigdy nie byłem drobnej budowy. Co ja ci będę tłumaczył skoro już mi wmawiasz, że mam problemy z postrzeganiem ciała - to tylko twoje dziwne wizje.
@Ncaoj99t: tak, tylko z tego co widzę typowe grubasy są zatłuszczone na całym ciele, ja mam mało tłuszczu na nogach i rękach (na przedramionach mam cały czas grube żyły, ale to chyba dlatego, że kiedyś ćwiczyłem)
Zamiast odmawiać sobie podjadania, które jest wybitnie psychiczną potrzebą, zainwestuj w słupki marchewki, suszone jabłka i inne takie, najlepiej coś niskokalorycznego lub wymagającego długiej pracy szczęką.
Ewolucja, nie rewolucja, i do wiosny ani
@In_thrust_we_trust: to tak nie działa. Ja mam 188 i poniżej 90 wyglądam jak szczurek. Optymalna waga to 92-95. Ulany byłem dopiero jak weszło powyżej 105.
@Espance: dokładnie!