Wpis z mikrobloga

akurat kamery rejestrujące przejazd na czerwonym są jak najbardziej spoko


@Nowa_Zielonka_: no, szczegolnie ze ci jebna zdjecie jak jestes 0.1s po koncu zoltego a hamowanie to idiotyzm bo na drodze lod a za toba rozpedzony tir ktory chce przejechac na "poznym zoltym" xD jebnij sie w leb baranie
@nilphilus: "Według rozporządzenie Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z 2002 r. w sprawie znaków i sygnałów drogowych, żółte światło oznacza zakaz wjazdu za sygnalizator."
Dla przykładu w Warszawie znaczna część sygnalizacji świetlnych dostosowuje się do natężenia ruchu, stąd brak liczników. Problem jest z długością żółtego światła - z własnego doświadczenia, w Szwecji czas trwania żółtego światła jest o wiele dłuższy i dylemat hamować czy przyspieszać znika, bo jesteś na tyle daleko że spokojnie wyhamujesz. Ale w Polsce trzeba #!$%@? kierowców i albo hamujesz na ryj albo mijasz czerwone na ułamki sekund. I ryzykujesz że ktoś ci
akurat kamery rejestrujące przejazd na czerwonym są jak najbardziej spoko


@Nowa_Zielonka_: zawsze mnie ciekawiło czy one mają jakiś czujnik i jak ktoś przejedzie na czerwonym to cyk i mandacik (na zasadzie podobnej do fotoradaru) czy też może tylko tam są i rejestrują dopiero jak jest wypadek (albo jakieś "uprzejmie donoszę...") to wtedy ktoś z drogówki dzwoni do Mietka, Mietek odstawia piwko, wyłącza pornhuba i przegląda co tam się #!$%@?ło.
czy na tym żółtym jechać


@nilphilus: na żółtym się nie jedzie. Przejechać na żółtym można tylko wtedy kiedy jedziesz na zielonym i się zmieni na żółte w trakcie przejezdzania.

Jeżeli samochód siedzi ci na zderzaku to musisz zwiększyć odstęp do samochodu przed sobą by w każdej chwili moc wyhamować przed skrzyżowaniem do zera. Należałoby oczywiście zwiększyć kary i egzekwować je za jazdę bez odstępu i siedzenie na zderzaku. Oczywiście to wymaga
@toniemojekonto1: co się stało z tymi licznikami? Swego czasu było ich sporo, teraz nie widuję wcale ( ͡° ʖ̯ ͡°)


@Drogomir: za to na tej biednej i zacofanej, a na dodatek jeszcze sterroryzowanej przez krwiożerczego dyktatora Łukaszenkę Białorusi jest ich mnóstwo.
@nilphilus: 100% sie zgadzam. posiłkuje sie zawsze migającym swiatlem dla pieszych na prawo i lewo, ale nie zawsze ono w ogole jest zielone. dobrze by bylo, ghdyby byla karencja np. 10 sekund pomarancz. czasem jest dlugo, czasem 2 sekundy.
tylko, zeby ogarnęli problem "dylematu" - gdzie możesz wpaść w problem z rodzaju - "czy na tym żółtym jechać czy juz stawać". Głównie na drodze 70+ jest to bardziej upierdliwe, bo okno na decyzję masz bardzo krótkie - a kończy sie to i tak przyspieszeniem, bo lepiej przyjechać szybciej na żółtym niz z przepisowa prędkością na pierwszych ułamkach sekund czerwonego =]


@nilphilus: w takiej sytuacji zawsze powinines sie zatrzymac
normalnie, lagodnie