Wpis z mikrobloga

@teslamodels: ja też, choć pewnie z innych powodów i na innych zasadach, mi się udało mając 2 prace na pół etatu tak ustawić. 12+12+12 i wychodzi mi cały tydzień pracy w 3 dni. Jest bajka, choć wiem, że jak miałbym wymagającą pracę to pewnie byłoby nieco inaczej.
@teslamodels: parę lat temu też chciałem coś takiego osiągnąć, ale się nie udało.

Za to na etacie 4 dni (przy czym wolne mam środy - to znacznie lepsze niż poniedziałki/piatki) + w międzyczasie własny biznes i zostaje sporo czasu na załatwianie spraw i rodzinę. Oczywiście 3 dni na etacie byłyby lepsze, ale to już się zawsze wiąże ze znacznym spadkiem pensji, to jest praktycznie pół etatu.
@teslamodels
Najlepsze jak białe kołnierzyki domagają się 4-dniowego dnia pracy, a jednocześnie są zbulwersowani, że markety są zamknięte w niedzielę.
Celem państwa powinno być to żeby człowiek mógł pracować te 40h i mieć na życie bo pół Polski #!$%@? po 50-70h żeby rodzine utrzymać. I nie mówię tylko o robotnikach budowlanych czy kierowcach ale również o np. przedsiębiorcach którzy muszą #!$%@?ć od rana do wieczora.