Wpis z mikrobloga

@NieRozumiemIronii: no będąc "po tamtej stronie muru" nikt takiego wrażenia nie ma. Dopiero wielu się ocknie przy redukcji etatów, albo jak im praca tak wjedzie na łeb że nie będą widzieli w niczym innym sensu tak jak miałem Ja. Ale oczywiście podkreślam że korpo, a korpo to nie jest zawsze to samo. Także jak ktoś się rozwija, ma możliwości i fajne korpo to gratuluje i cieszę się sukcesami, a tym co