Aktywne Wpisy

PiotrFr +128
Klient do mnie zadzwonił w sprawie otynkowania domku i muru, który zrobił mu inny murarz.
Tak, murarz z własną firmą, to nie klient sam sobie zrobił.
Nawet nie wysiadłem z samochodu xD
#budownictwo #pracbaza #k--------------------l
Tak, murarz z własną firmą, to nie klient sam sobie zrobił.
Nawet nie wysiadłem z samochodu xD
#budownictwo #pracbaza #k--------------------l
źródło: temp_file4358809512425174326
Pobierz
kubas_782 +209
#bekaztransa #januszebiznesu #praca
Ojciec jeździł na trasach międzynarodowych parę lat dla takiego dziadtransa, ale że mój stary to taki sam dziad jak ten właściciel, to się jakoś dogadywali. No i po 5 latach służby dla Janusza, Janusz wymyślił sobie, że mojego starego z roboty ceremonialnie wyrzuci, bo mu się coś zaczęło nie spinać kosztowo.
Starego zwolnił podczas L4 z powodu zapalenia płuc, korespondencyjnie, bez okresu wypowiedzenia, dyscyplinarnie, że stary się w pracy nie stawił czy coś tam. Ogólnie cyrk na kółkach, daty oczywiście wsteczne, wałek na wałku.
Stary w szoku, próbował się z gościem dogadać, żeby nie robił maniany, tylko normalnie mu złożył wypowiedzenie, zapłacił zaległe pieniądze i rozstajemy się w dobrych stosunkach. No, ale Januszowi do ucha podpowiadał tytaniczny Janusz senior, który powiedział, że mają iść w zaparte. No to mój stary za moją radą złożył sprawę do sądu pracy.
Ojciec jeździł na trasach międzynarodowych parę lat dla takiego dziadtransa, ale że mój stary to taki sam dziad jak ten właściciel, to się jakoś dogadywali. No i po 5 latach służby dla Janusza, Janusz wymyślił sobie, że mojego starego z roboty ceremonialnie wyrzuci, bo mu się coś zaczęło nie spinać kosztowo.
Starego zwolnił podczas L4 z powodu zapalenia płuc, korespondencyjnie, bez okresu wypowiedzenia, dyscyplinarnie, że stary się w pracy nie stawił czy coś tam. Ogólnie cyrk na kółkach, daty oczywiście wsteczne, wałek na wałku.
Stary w szoku, próbował się z gościem dogadać, żeby nie robił maniany, tylko normalnie mu złożył wypowiedzenie, zapłacił zaległe pieniądze i rozstajemy się w dobrych stosunkach. No, ale Januszowi do ucha podpowiadał tytaniczny Janusz senior, który powiedział, że mają iść w zaparte. No to mój stary za moją radą złożył sprawę do sądu pracy.





- nie pije od miesiąca
- dobrze sypiam od dwóch tygodni, budzę się 8 - 9 i śpię po 10 godzin
- leki przyjmuje regularnie
- czuję nawet dobrze ale trochę ospały
- mam ochotę na jakieś małe aktywności
- bardziej niż zwykle obrzydza mnie wizja rozmowy z roszczeniowymi Polkami, mam to w dupie.
- wczoraj miałem chęć zamówić wiatrówkę, żeby mieć pretekst do wychodzenia z domu w takie zimno. Postrzelać sobie do puszki
- śniła mi się była i bardzo mataczyła - ogólnie mam wrażenie że sny, koszmary które miałem ostatnio to pod wpływem leków. Coś jakby mózg przerabiał stare sprawy.
Ogólnie jest coraz lepiej. Mam problem co by tu teraz robić żeby nie s--------c tego. Narazie spokojnie - tylko małe aktywności.
#depresja #czujedobrzeczlowiek #wygryw #przgryw #psychiatria
Gdy to pisałem, miałem przeczucie, że odpowiesz na ten wpis xd :). Akurat o tobie nie myślę o jako roszczeniowej ale masz inne wady (jak każdy). Ja wiem, że nie wszystkie Polki to p0lki - ale dla mnie nie pisana chyba taka.
To na spokojnie trzeba... ;)
Ogólnie to się jakoś trzymałem - nie mogę dużo pić jakos. Ale sporo było tak, że 2 razy w tygodniu do odcinki, przy okazji robiłem z siebie błazna na livach na fotka.com (o dziwo laski chętnie się wtedy umawiały xd)