Wpis z mikrobloga

#remontujzwykopem #budujzwykopem #bekazlewactwa #bekazpodludzi
Nieustannie gniję do granic możliwości z dorobkiewiczów i korposzczurów z pokolenia Y czy Z, którzy dorobiwszy się paru groszy i chcąc kupić mieszkanie albo budować dom konfrontują się ze światem budowlanki i wykończeniówki. To doświadczenie ryje im mózg i zaburza dotychczasowy światopogląd. Oto taki człowiek korpo w wyprasowanej koszuli, z sukcesami, nierzadko zarostem przystrzyżonym przez modnego w okolicy barbera, wraz ze swoją równie wyniosłą oraz roszczeniową wybranką chcą uwić swoje gniazdko. Budowa domu? Ee, za drogie działki, budowa skomplikowana i zbyt trudna do ogarnięcia, a poza tym pewnie trzeba byłoby to budować gdzieś z dala od centrum, więc odpada, bo nie po to awansowało się w pozycji społecznej z miasta powiatowego do centrum wielkomiejskiego życia i biznesu aby potem wracać na przedmieścia. A więc mieszkanie, jak najbliżej centrum. Co, 16k za metr? Kogo na sto stać? 18k, powariowali... W końcu obniżają oczekiwania i biorą coś w nieco gorszej lokalizacji i wtedy się zaczyna. Ledwo kredyt się dopiął na kupno mieszkania a tu jeszcze wykończyć trzeba. Oczywiście nie muszę tłumaczyć, że takie osoby nie potrafią kompletnie nic zrobić samodzielnie. Kocham robić wyceny w takich sytuacjach. Obsadzenie gniazdka 80zł, płytki 125zł/m2, mozaiki 280zł/m2, gładzie 60zł/m2. Co się przytnie na materiale to też profit. Większość osób nie wie jak niektóre rzeczy się nazywają, więc nie umieją nawet sprawdzić ile to kosztuje. Uwielbiam też używać skomplikowanych nazw na proste czynności aby wzbudzić wrażenie, że to poważna robota: zatopienie taśmy fizelinowej, wyprowadzenie połączenia ślizgowego ( ͡° ͜ʖ ͡°). Powieszenie karnisza, 15 minut roboty, laserek na szybkości, kołeczki SM i pyk 200zł. Zapłacą, bo nigdy by tego nie ogarnęli, albo też nie chcą się skalać tego typu pracą. Nie ma nic lepszego niż dojenie takich osób i jak dopada ich świadomość, że te ich 8k czy 10k co dostają w korpo za klikanie jest nic nie warte i zwykły chłopak co się nauczył kłaść równo płytki posiada bardziej dochodowy skill niż cała ich wiedza czy umiejętności przydatne w biurze razem wzięte. Przychodzi taki stolarz na kuchnie i myk 40k za meble z płyty wiórowej, gotowe fronty zamawiane w fabryce i naprędce docięty blat, z czego z 15k ma na czysto. To są wspaniałe czasy dla wszelkiej maści fachowców, a będzie tylko lepiej. A ci dorobkiewicze lądują w klatce na ludzi w bloku w na przedmieściu w którym mieszka 1200 osób upchanych najbardziej jak się da, gdzie sraka jednych przelatuje w ścianie tuż obok głów tych niżej. Wszystko oczywiście wybudowane w najniższym standardzie xD Jak ktoś czuje się urażony to sory, ale po prostu już nie moge z tego xD
  • 52
  • Odpowiedz
@dr_minorek: no to spoko, trzeba sie cenic.
W sumie, to mam wrazenie, ze to co napisales to bajt na korposzurki, zeby ich troche podraznic. Faktem jest, ze niektorzy “wyzej sraja niz dupy maja” i wydaje im sie, ze praca w korpo czyni z nich wyjatkowych. Tacy roszczeniowi sa wlasnie najgorsi, a jeszcze gorsi sa jak naogladaja sie madrosci na youtube i pozniej probuja to uskuteczniac u siebie.
  • Odpowiedz
takie wpisy potwierdzają jedynie, że fizolom najlepiej rzucić pieniądze, kazać im zrobić kuchnie i z nimi nie gadać, bo sprowadzą cię do swojego gównopoziomu dyskusji xD
  • Odpowiedz
@dr_minorek fajnie próbujesz się dowartościować. Co nie zmienia faktu, że korposzczur myje ręce wychodząc z kibla, żeby nie pobrudzić papierów a ty, wchodząc, żeby nie pobrudzić fiuta.
  • Odpowiedz
zwykły chłopak co się nauczył kłaść równo płytki posiada bardziej dochodowy skill niż cała ich wiedza czy umiejętności przydatne w biurze razem wzięte


@dr_minorek: Przecież to jest chwilowe. W ostatnich 15 latach wszyscy fachowcy wyjechali do roboty za granicę i miernoty które zostały w Polsce mogą kasować jak za zboże bo nie mają konkurencji. Kiedyś majstry stały pod sklepem z piwkami, bo nie mieli pracy. W końcu wahadło zawróci w
  • Odpowiedz
@dr_minorek Dlaczego Tuska nie można wsadzić za szpiegostwo? Za to obowiązuje kara od roku do 10 lat pozbawienia wolności. Przeciez to co robi ten człowiek można spokojnie pod to podciągnąć. Udowodnił to "Reset". On realizuje interesy Niemców i Putina w Polsce. Chce sprowadzić imigrantów z krajów arabskich, podwyższyć wiek emerytalny, zabrać dzieciom 500 plus, podwyższać podatki i wyprzedawać polski majątek narodowy za bezcen Niemcom. Ogólnie jest jednym z największych, jak nie
  • Odpowiedz
  • 18
@dr_minorek: probujesz malowac obraz goscia ktory gardzi takimi ludzmi i jest ponad nimi, ale z twoich wypowiedzi az bija kompleksy, zawisc i zazdrosc. masz ewidentny problem z tym, ze oni sa siedzenie na dupie i trzy klikniecia dostaja 10k i probujesz sobie wmawiac ze byle glazurnik jest milionerem zeby sie lepiej poczuc. brak wzajemnego szacunku w spoleczenstwie bierze sie wlasnie przez takie pogardliwe wypowiedzi wzgledem innych grup spolecznych wiec sam
  • Odpowiedz
A ja wam powiem jedno:
Budowlaniec chwali się na forach albo tu na wykopie ile to ma zleceń, ile wyciąga miesięcznie i że tak kosi ludzi

Tylko nikt mu nie powiedział że ma tyle zleceń dlatego że już nikt w tych czasach nie chce tak tyrać fizycznie bo są dużo łatwiejsze sposoby na zarobienie takich samych pieniędzy ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
@dr_minorek: Jak widziałem jak tyrał u mnie glazurnik i ile za to wziął na czysto to mu współczułem. Może i tam sobie wyciąga 15k-20k ale do 65 r.ż. to ja nie wiem jak taki da radę jeden z drugim. Tynkarz do gładzi to na dwa dni młodego zawołał do sufitów bo on sam już ręki nie podniesie bo coś z barkiem xD Współczuję tym ludziom.
  • Odpowiedz
@dr_minorek: faktycznie, rozpuścili was, jak ktoś normalny szuka to ma problem, za każdym razem to przerabiam. Taki "fachowiec" woli znaleźć frajera za 2 razy tyle, niż się użerać z kimś kto nie podpisze świstka, który mu wcisną tylko ma swoją wersję umowy i jeszcze sprawdzi czy robota jest dobrze zrobiona. Jedną prawidłowość zauważyłem, jak ma być zrobione dobrze to najczęściej kosztuje 2x mniej niż krzyknął najdroższy typek.
  • Odpowiedz