Aktywne Wpisy
jacekparowka +436
Zaczynamy kolejny tydzień nowoczesnego niewolnictwa czyli pracy na etacie, dlatego wszystkim tyrającym na kogoś przypominam zasady zachowania zdrowia psychicznego w k0łchozach:
1. Żadnych własnych inicjatyw, robić tylko to co ktoś wam każe
2. Zero starania się przy jakichkolwiek zadaniach, robić byle jak
3. Udawać że się coś robi w jak największym możliwym wymiarze czasowym i w tym czasie nie robić nic związanego z r0botą
A wszystkim cuckoldzikom starającym się w r0bocie ponad absolutne minimum przypominam, że wasz szef zarabia na was 10x więcej niż wam płaci (pic rel), a jak mu zacznie gorzej iść to was wywali bez mrugnięcia okiem, nieważne jak się staraliście
1. Żadnych własnych inicjatyw, robić tylko to co ktoś wam każe
2. Zero starania się przy jakichkolwiek zadaniach, robić byle jak
3. Udawać że się coś robi w jak największym możliwym wymiarze czasowym i w tym czasie nie robić nic związanego z r0botą
A wszystkim cuckoldzikom starającym się w r0bocie ponad absolutne minimum przypominam, że wasz szef zarabia na was 10x więcej niż wam płaci (pic rel), a jak mu zacznie gorzej iść to was wywali bez mrugnięcia okiem, nieważne jak się staraliście
juda-goldbergstein +413
Kilka godzin temu wyszedłem z toksycznego (a w zasadzie beznadziejnie zarządzanego) gastro-#!$%@?łku po powiedzeniu menadżerce, że mogą sobie szukać kogoś nowego na moje miejsce, bo z dniem dzisiejszym zostałem nauczycielem. Niby brzmi śmiesznie, ale no po coś się skończyło tą jeszcze śmieszniejszą polonistykę, czyż nie? Studiuję sobie dalej, co innego, więc to wciąż robota na dorobienie sobie na jakieś fajne graty, ale sama świadomość możliwości pracy w ludzkich godzinach, a nie 16-3 + możliwość czucia się jak pachnący człowiek, to naprawdę wiele dla mnie samego - nie brałem tego pod uwagę, gdy uczyłem się na kucharza. A w dodatku płacą naprawdę dobrze jak na możliwości kogoś z moją dyspozycyjnością.
Niby trochę się boję, bo to nauczanie języka polskiego jako obcego w prywatnej jednostce, a na ten moment miałem z tym do czynienia tylko na praktykach, gdy wrzucili do klas dzieciaki zza wschodniej granicy, ale traktuję to jako możliwość, a nie przeszkodę, więc w sumie win win.
No tak po prostu się cieszę i oby było dobrze (。◕‿‿◕。)
A, i jeszcze stypendium dostałem chwilę później, to już w ogóle radość.
#pijciezemnokompot #wygryw #chwalesie #pracbaza