Wpis z mikrobloga

@suweren_sudoku: no cóż póki co jeszcze pracodawca płaci za zwolnienie, jak się domyślasz ja nie namawiam ale wcale bym się nie zdziwił jakbyś chodził chory do roboty ostatnio przy tej pogodzie.
  • Odpowiedz
@suweren_sudoku: Luzik. Przezimuj grudzień i od stycznia masz wysyp ogłoszeń o pracę. Zawsze wtedy można załapać się na niezłą fuchę bo firmom ciężko jest o znalezienie nowego pracownika gdyż nikomu zimą nie chce się zmieniać pracy ;d.
  • Odpowiedz
Chwilowy przestój, miałem w projekcie brać udział za 2 tygodnie.


@suweren_sudoku: Uff, podejrzewam, że kontraktownia/software house - kto był w czymś takim lub zna realia ten w cyrku się nie śmieje.
  • Odpowiedz
@Urajah: ja przez kontraktornie pracuję dla zagranicznej firmy i sobie chwalę. Akurat tam nie ma kultu #!$%@?, niektóre taski wiszą latami i mają #!$%@?
  • Odpowiedz
@lukiboss: Jak robisz de facto dla jednej firmy i traktują cię jak swojego to spoko. Jak robisz co kilka miesięcy w innym projekcie gdzie gasisz pożary, bo w takim stanie firma dostaje projekty (zespół wewnętrzny nie ogarnął) i za fakapy zespół wewnętrzny obarcza ciebie to już gorzej (na szczęście nie moje doświadczenie).
  • Odpowiedz