Wpis z mikrobloga

@Radroth: Przecież wizja Kaczyńskiego była warta poświęcenia gospodarki ( ͡° ͜ʖ ͡°) Dla nich wizja suwerenności to skłócenie się z całym światem i wypominanie tego co było w 1885 roku, albo kto kogo uczył jeść widelcem w XVI wieku ( ͡° ͜ʖ ͡°)
To są poważne problemy w polityce międzynarodowej w 2023 roku ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
  • 194
@marv0oo: Możliwość zawetowania ustawy przez 1 państwo i zablokowania jej w pozostałych 26 jest skrajnym idiotyzmem i paraliżowaniem działania jakiejkolwiek instytucji, bez względu na to czy rządzi skrajna prawica, lewica czy umiarkowane centrum. To tak jakby w spółce ktoś mający 10 % udziałów, mógł blokować jak tylko chce tych co mają 90 %, bo tak i elo. Jest to niewydajne, nieefektywne i niesprawiedliwe. Po prostu.
  • Odpowiedz
@Lambo994: porównywanie spółki do pewnego rodzaju unii, w założeniu miała być unią celną jest akurat wyjątkowo nietrafione. Po pierwsze, za niegospodarność w spółce można ponieść odpowiedzialność karną, w przypadku unii której będzie miało się większość będzie to w zasadzie niemożliwe. Takie rozwiązanie ma rację bytu tylko w przypadku, w którym domyślnie sprawowana byłaby jakaś władza centralna, której kompetencję będą dużo szersze niż władz lokalnych i pytanie jak daleko miałoby być
  • Odpowiedz
@marv0oo: Dlatego rolą Polski jest zawieranie odpowiednich sojuszy i budowania silnej pozycji z innymi państwami, tak żeby móc blokować niekorzystne dla nas ustawy. Jeśli polscy politycy tego nie potrafią, to nie jest problem całej UE, tylko tego jakich przedstawicieli wybraliśmy. Dam Ci przykład. Jeżeli Niemcy są przeciwni energetyce atomowej i chcą jej zakazać w UE, a nam zależy na elektrowni atomowej, to zawieramy układy z Francją, która atomem stoi i
  • Odpowiedz
@Lambo994: się pisowcom przypomniało o zmianach w UE na ostatnią chwilę. Kisnę z tego, że bezczelnie zostawili tak szalenie ważną sprawę na dzień przed głosowaniem. To co te miernoty robiły wcześniej?
  • Odpowiedz
@Lambo994 pytanie jak podzielisz głosy przy likwidacji beta. Jest spore ryzyko że właśnie będzie autorytaryzm i wpływy 1 kraju będą decydowały o wszystkim. Taka wersja demokracji gdzie nie zabezpiecza się podziali mandatów i duże ośrodki mogą decydować co się ma dziać na prowincji
  • Odpowiedz
@Lambo994: Niby tak ale kiedy suweren wyrażał zgodę na wejście do UE to nie była to taka ścisła spółka.

Myślę że powinniśmy po prostu zrobić nowe referendum decydujące czy chcemy powiększenia kompetencji UE kosztem państwa.
I pytanie czy aż taka zmiana jest możliwa bez zmiany konstytucji?
  • Odpowiedz
Możliwość zawetowania ustawy przez 1 państwo i zablokowania jej w pozostałych 26 jest skrajnym idiotyzmem


@Lambo994: Powiedzmy że pracujesz w zespole... decydujecie o sprawach demokratycznie, głosujecie większością. Ok, w razie czego odejdziesz z zespołu, gdyby głosowania były dla ciebie niekorzystne, znajdziesz inną pracę.
A teraz wyobraź sobie że zespół również w głosowaniu będzie decydował gdzie pójdziesz do następnej pracy - ma do tego kompetencje. A może że będzie decydował co masz jeść
  • Odpowiedz