[Speedy]

@Qql3l3: jak się można jarać jaraniem? Wydajesz pieniądze, śmierdzi ci z japy, masz żółte zęby, chore płuca, gorszą wydolność, pożółknięte dłonie, syf z kiepów na ubraniach, nie możesz w spokoju usiedzieć przez godzinę, bo jesteś uzależniony i musisz zajarać. No same plusy xD.

[wfm125m]

@Nihad_Kantic święty Jerzy i kosmosy ( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)

[nocnica]

@Qql3l3: ja paliłam "palemy" XD

[Koobik]

@Qql3l3 ja po 6 zł w liceum

[siemando]

@Nihad_Kantic: oo kolega widzę ciut starszy ode mnie. Natomiast jak wpadła kaska albo były święta to wjeżdżały rocketsy 20

[voot]

zgodzę się, vapować mogliśmy. Fajne #!$%@? by z nas wyrosły xD

@Qql3l3: aż musiałem sprawdzić co to znaczy vapować :D nie znam się na tych subkulturach palaczy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Dla mnie ze wszystkich palaczy, ci z e-fajkami są zdecydowanie wyżej w hierarchii, bo elektryczne tak nie śmierdzą, a ci kopcący w miejscach publicznych te klasyczne śmierdziele to w mojej opinii najgorsza patologia.

Teraz na szczęście

[klaun-szyderca]

@Qql3l3: paliłem okazjonalnie (podobnie jak i do dzisiaj), w domu się nie przelewało, no ale kupować na sztuki nigdy mi się nei zdarzyło. Zresztą LMy niebieskie od ruskich po 3 zł były, jakoś dawało się uzbierać.

[jeb_z_dzidy]

@Qql3l3 u nas były po 50 gryka pod szkołą.

[Lemuron]

@tico_bot u nas się na jin lingi mówiło „kozele”

[Kotlet_z_Chabowy]

@Qql3l3 a kto pamięta fajranty

[Piotrek7231]

@piteross uuuu bogacz

[Piotrek7231]

Były czasy że Mallboro długie za 60 groszy szło kupić

[Piotrek7231]

@Qql3l3 Ja jako mniej zamożny paliłem takie wynalazki z rynku za 2.50 dobrze że to już za mną i rzuciłem to w diabły

[Tiab]

mając jedynie 5zł

@jmtbcw Bo ludzie zarabiali malo xD

[jmtbcw]

@Tiab: no tak z 900zł czy iles xD

[larvaexotech]

@Qql3l3: LD za 3.60zl to byly te "fajki dla biedakow".

[Melkovva_]

@jurasco86: oooo

[meltdown]

@Qql3l3: w moich czasach Vicki kosztowały 3,30-3,50

[sunny-d]

@Qql3l3 20 gr/sztuka

[shinX]

@Qql3l3: pamiętam jak Vicki dopiero wchodziły do sprzedaży i w jednym kiosku pan przede mną chciał zabłysnąc i powiedział z francuska "Poproszę te WIKERUŁĄ" xD babka nie wiedziała ocb, ja szybciej skumałem i powiedziałem zza pleców "chyba pan te WICEROJE chce", podziałało xD