Jest tu ktoś kto przez zimę ćwiczył sobie kondycję na rowerku stacjonarnym a na wiosnę wrócił do biegania? Były spadki formy biegowej? Należy się ich spodziewać? I jeśli są to jak duże?
@LonNon: kiedyś próbowałem biegać i jakoś doczłepałem do 30 minut ciągłego biegu. Przez zimę 28kg zrzuciłem na rowerku i po przerwie pierwszy bieg prawie 1,5h. Ot tak. Nawet nie sapałem. Wydaje mi się, że główna zasługa to -28kg, ale rowerek też coś pewnie dał ;)
@LonNon: jak utrzymasz tlen na wysokim poziomie, a na przyzwoitym rowerku stacjonarnym spokojnie się da coś wykręcić, to nie będzie praktycznie żadnych spadków formy. Oczywiście pierwsze treningi biegowe po przerwie na pewno będą mniej efektywne, ale raczej przez brak adaptacji na poziomie mięśni, niż wytrzymałości.
@Saprofit: Fajnie, ale tak to działa tylko w teorii.
Nie biegasz -> forma spada. Bez względu na to ile utrzymujesz innych aktywności w międzyczasie. Jedyna sensowna alternatywa to bieżnia, albo bieganie w zimę.
Taka sama zasada dotyczy kolarstwa.
W lato kręciłem sporo KOMów na rowerze, wysokie WAT jak na amatora - w zimę utrzymywałem sporą aktywność, a mimo wszystko w następnym sezonie kilka tygodni zajęło mi odbudowanie formy. Żeby utrzymać formę
@AVOIDME: oczywiście wszystko zależy od tego z jakiej formy startujesz i na jakiej kończysz sezon. Nawet w optymalnych warunkach utrzymywanie wysokiej dyspozycji jest praktycznie niemożliwe i tylko w niektórych sportach, gdzie nie tylko jedna, przeważająca cecha motoryczna decyduje o wyniku.
Trigerowanie PiSowców to czysta przyjemność xD Mirek który wpadł na pomysł Tuskowe 800+ powinien dostać awans xD Jak to się przyjmie to zgnije przepotężnie (⌐͡■͜ʖ͡■) Jakby ktoś chciał wkleić na jakąś grupkę na FB czy coś to zostawiam ready to use template xD
Były spadki formy biegowej? Należy się ich spodziewać? I jeśli są to jak duże?
#bieganie #mikrokoksy #mirkokoksy #pytanie #sport #silownia #trening
Wydaje mi się, że główna zasługa to -28kg, ale rowerek też coś pewnie dał ;)
28kg no no gratki :D
Nie biegasz -> forma spada. Bez względu na to ile utrzymujesz innych aktywności w międzyczasie. Jedyna sensowna alternatywa to bieżnia, albo bieganie w zimę.
Taka sama zasada dotyczy kolarstwa.
W lato kręciłem sporo KOMów na rowerze, wysokie WAT jak na amatora - w zimę utrzymywałem sporą aktywność, a mimo wszystko w następnym sezonie kilka tygodni zajęło mi odbudowanie formy. Żeby utrzymać formę