Śmieszna jak logika programistów na udawanej działalności gospodarczej w celu oszukiwaniu na podatkach (ładnie jest to nazwane optymalizacją podatkową). Nikt się oczywiście nie czepia gości co mają kilku klientów jednocześnie, dodatkowe fuchy albo nawet mają od lat jednego klienta i wystawiają grzecznie jedną fakturę co miesiąc - ważny jest wtedy tylko i wyłącznie fakt czy to B2B różni się zdecydowanie od UoP, bo w większości przypadków posadź jednego gościa na B2B przy biurku, obok gościa na UoP - oni mają zakaz mówienia i masz zgadnąć który z nich to "przedsiębiorca" a który pracownik? No nie zgadniesz.
Państwo wprowadziło ogólne zasady B2B dla przedsiębiorców, żeby prawdziwi przedsiębiorcy mogli zakładać biznesy, zatrudniać osoby i prowadzić biznes, a biznes wiąże się z olbrzymim ryzykiem tym że raz ci wpada 50k, kolejnego miesiąca 100k, a potem 2 kolejne miesiące kończysz z 0zł i masz do zapłaty mimo wszystko ZUS.
I mamy teraz samozatrudnionych, którzy mają dosłownie takie same przywileje jak na UoP: - stawki godzinowe - praca w teamie i przełożonych - często na UoP - określone godziny pracy, miejsce pracy - biuro, często siędza obok ludzi pracujących na UoP i ich nie odrożnisz - platne chorobowe, urlopy, jakieś szkolenia - sprzęt firmowy za darmo Co różni jednego i drugiego? Ten na UoP płaci 32% podatku, ten na B2B 12% i jeszcze sobie odlicza VAT na iPhone 15 PRO MAX.
Prawdziwy biznes masz wtedy gdy wystawiasz nawet tą jedną fakturę dla jednego klienta, ale klient nie daje ci żadnych płatnych urlopów czy chorobowego, nie masz przełożonego w jakimś biurze, masz jasne terminy i określone co masz dokładnie zrobić np 3 miesiące i masz zrobić A, B, C, za wszystko płatne 60k + VAT - wtedy masz jednoosobową działalność gospodarczą, ale nie jesteś samozatrudniony. Albo gdy masz pracowników, kilku klientów.
Taki prawdziwy przedsiębiorca: - jednego miesiąca zarabia, drugiego może odnieść straty - zatrudnia często wielu pracowników na UoP, UZ, UoD, płaci im różne składki - odpowiada całą działalnością za ewentualne szkody lub niekompletny produkt/usługę zgodnie z obowiązującą umową, ryzykuje dostanie kary idące w miliony złotych
Czy to legalne? TAK Czy to cwaniactwo, kombinatorstwo i jest to po prostu niesprawiedliwe wobec innych osób? TAK
Wracając, ci na fikcyjnym UoP głośno krzyczą, że płacenie 12% zamiast 32 im się nalezy po prostu! A czy przypadkiem ci biznesmani w większość nie użyli PUBLICZNYCH PIENIĘDZY do 5-letnich studiów IT w Polsce? Ooo wtedy to już takie publiczne szkolnictwo dobre, niech każdy się składa po równo na studia takiego programisty - ludzie po zawodówce, technikum, liceum którzy nigdy nie byli na studiach niech opłacają również takiemu programiście darmowe 5 lat studiów. A potem gdy ci ludzie po zawodówce, technikum, liceum co nigdy nie studiowali chcą by programiści w zamian zapłacili uczciwie 32% podatku i zapłacili częściowo w podatkach nich za swoje studia to już wielkie poruszanie, bo oni by chcieli żeby inni im studia opłacili, ale sami chcą jak najmniej podatku płacić xD
Dla takich samozatrudnionych powinno być tak jak w USA - chcesz być samozatrudnionym na fikcyjnym UoP w celu ominięcia podatku i zapłacenia 12% ryczałt minus odliczenia z VATu? No to jak chcesz studiować zaciągaj dług na 300k PLN i płać sobie za 5 lat studiowania dziennego skoro nie chcesz płacić wyższych podatków i kombinujesz, albo idź na zaoczne
@nad__czlowiek: ale podatki sa na uslugi od panstwa jak budowa drog, szpitale, policje itd. Jak ktos bogaty idzie do fryzjera to ma placic 500zl z tego powodu?
@nad__czlowiek teraz podatkowe wysrywy, godzinę wcześniej pisałeś że eldorado w it się kończy, chyba jesteś jakimś sfrustrowanym biedakiem magazynierem xP
@nad__czlowiek: zlikwidowac 2 próg to 50+% wróci na uop. 12% dla wszystkich. Składki można płacić i jeszcze pracodawca doplaci połowe do emerytury. Po co ten drugi prog jak łapie się na niego 5-10% pracowników?
@nad__czlowiek: doczytaj - nie ma czegoś takiego jak że odpowiadasz tylko do 3 pensji :) W sądzie możesz spokojnie wyciągnąć więcej jeżeli masz do tego "wzmianki"
studia takiego programisty - ludzie po zawodówce, technikum, liceum którzy nigdy nie byli na studiach niech opłacają również takiemu programiście darmowe 5 lat studiów
@nad__czlowiek: większość programistów przecież nie skończyła studiów. A na pewno nie informatykę. Co im ze studiów, które w ogóle nie przygotowały do zawodu? Zresztą nawet na informatyce nie przygotowują do zawodu programisty. Ile to się trąbi, że uczelnia to nie zawodówka, żeby szkolić klepaczy. Od tego są
No to jak chcesz studiować zaciągaj dług na 300k PLN i płać sobie za 5 lat studiowania dziennego skoro nie chcesz płacić wyższych podatków i kombinujesz, albo idź na zaoczne
@nad__czlowiek: i by nie było takich gównostudiów jak w Polsce. Te prestiżowe UW i PW też nic nie uczą. Wychodzą ludzie po 5 latach i nadal nie umieją programować.
@nad__czlowiek: wystarczy zdjąć odium społeczne z UoD które nie są 'umowami śmieciowymi'. I to nic złego tak pracować. Pierwszego mieszkania dorobiłem się robiąc dla własnej spółki na UoD i miło to wspominam.
@nad__czlowiek: chwila, przecież na UoP każdy płaci 12% skąd ty wyciągnąłeś te 32%? A wiesz że są przedsiębiorcy którzy wystawiają fakturę raz na pół roku albo raz na tydzień i robią to mając 1 kontrahenta? XD
@mk321: no bo ci sami programiści uważają, że nawet jeśli ktoś nie studiowal tylko jest po technikum, liceum, zawodówce to ma opłacać równe składki i dawać innym kasę na studia. Ten sam programista mówi, że skoro on może płacić tylko 12% zamiast 32% to to jest normalne bo on może mniej.
A jak ktoś nie studiuje i nie chce opłacać komuś studiów? No to już złe jest, niech płaci innym xD
Oczywiście, takie firmy oficjalnie będą kreować narrację, że dla nas to bez różnicy na jakiej umowie pracujesz, możesz wybierać jaką chcesz, ale mnie się nie chce w to wierzyć.
Że płacisz niższy podatek, ale: - Odpowiadasz całym swoim majątkiem a nie tylko 3 miesięczną pensją. Tylko od dobrej woli firmy zależy czy cię nie pozwą. A mogą. Zresztą w wielu umowach B2B są wypisane jakieś
@mk321: liczyłem to nie raz, różnica między UoP a B2B to nawet 6k miesięcznie na korzyść b2b przy stawkach 25k+ jak ktoś chociaż połowę tego zainwestuje w emeryturę to będzie miał kilka razy lepszą emeryturę niż UoP. W praktyce wystarczy wszystko ładować w bezpieczne obligacje indeksowane inflajcą żeby to nie traciło na wartości, w dodatku korzystać z IKE, IKZE.
Przy 20k brutto na UoP składka emerytalna to bodajże 1600zł miesięcznie, oczywiście
@nad__czlowiek: ale bzdura xD Wiesz co to sa „znamiona umowy o prace?” Zadna powazna firma nie da Ci chorobowego czy urlopow na B2B a jak daje to mozna #!$%@? do urzedu. Wiec nie, to nie jest to samo co UoP i tak jak zwykly Janusz przedsiebiorca mozesz z dnia na dzien zostac bez klienta bo pierwsi do zwolnienia sa ci z b2b
Przypominam, że Iran to ruskie pachołki. Izrael jest jaki jest, ale jest naszym sojusznikiem i sojusznikiem USA. Kibicowanie w tym sporze Iranowi jest zdradą stanu i byciem pożytecznym idiotą xDDDD
Śmieszna jak logika programistów na udawanej działalności gospodarczej w celu oszukiwaniu na podatkach (ładnie jest to nazwane optymalizacją podatkową). Nikt się oczywiście nie czepia gości co mają kilku klientów jednocześnie, dodatkowe fuchy albo nawet mają od lat jednego klienta i wystawiają grzecznie jedną fakturę co miesiąc - ważny jest wtedy tylko i wyłącznie fakt czy to B2B różni się zdecydowanie od UoP, bo w większości przypadków posadź jednego gościa na B2B przy biurku, obok gościa na UoP - oni mają zakaz mówienia i masz zgadnąć który z nich to "przedsiębiorca" a który pracownik? No nie zgadniesz.
Państwo wprowadziło ogólne zasady B2B dla przedsiębiorców, żeby prawdziwi przedsiębiorcy mogli zakładać biznesy, zatrudniać osoby i prowadzić biznes, a biznes wiąże się z olbrzymim ryzykiem tym że raz ci wpada 50k, kolejnego miesiąca 100k, a potem 2 kolejne miesiące kończysz z 0zł i masz do zapłaty mimo wszystko ZUS.
I mamy teraz samozatrudnionych, którzy mają dosłownie takie same przywileje jak na UoP:
- stawki godzinowe
- praca w teamie i przełożonych - często na UoP
- określone godziny pracy, miejsce pracy - biuro, często siędza obok ludzi pracujących na UoP i ich nie odrożnisz
- platne chorobowe, urlopy, jakieś szkolenia
- sprzęt firmowy za darmo
Co różni jednego i drugiego? Ten na UoP płaci 32% podatku, ten na B2B 12% i jeszcze sobie odlicza VAT na iPhone 15 PRO MAX.
Prawdziwy biznes masz wtedy gdy wystawiasz nawet tą jedną fakturę dla jednego klienta, ale klient nie daje ci żadnych płatnych urlopów czy chorobowego, nie masz przełożonego w jakimś biurze, masz jasne terminy i określone co masz dokładnie zrobić np 3 miesiące i masz zrobić A, B, C, za wszystko płatne 60k + VAT - wtedy masz jednoosobową działalność gospodarczą, ale nie jesteś samozatrudniony. Albo gdy masz pracowników, kilku klientów.
Taki prawdziwy przedsiębiorca:
- jednego miesiąca zarabia, drugiego może odnieść straty
- zatrudnia często wielu pracowników na UoP, UZ, UoD, płaci im różne składki
- odpowiada całą działalnością za ewentualne szkody lub niekompletny produkt/usługę zgodnie z obowiązującą umową, ryzykuje dostanie kary idące w miliony złotych
Czy to legalne? TAK
Czy to cwaniactwo, kombinatorstwo i jest to po prostu niesprawiedliwe wobec innych osób? TAK
Wracając, ci na fikcyjnym UoP głośno krzyczą, że płacenie 12% zamiast 32 im się nalezy po prostu! A czy przypadkiem ci biznesmani w większość nie użyli PUBLICZNYCH PIENIĘDZY do 5-letnich studiów IT w Polsce? Ooo wtedy to już takie publiczne szkolnictwo dobre, niech każdy się składa po równo na studia takiego programisty - ludzie po zawodówce, technikum, liceum którzy nigdy nie byli na studiach niech opłacają również takiemu programiście darmowe 5 lat studiów. A potem gdy ci ludzie po zawodówce, technikum, liceum co nigdy nie studiowali chcą by programiści w zamian zapłacili uczciwie 32% podatku i zapłacili częściowo w podatkach nich za swoje studia to już wielkie poruszanie, bo oni by chcieli żeby inni im studia opłacili, ale sami chcą jak najmniej podatku płacić xD
Dla takich samozatrudnionych powinno być tak jak w USA - chcesz być samozatrudnionym na fikcyjnym UoP w celu ominięcia podatku i zapłacenia 12% ryczałt minus odliczenia z VATu? No to jak chcesz studiować zaciągaj dług na 300k PLN i płać sobie za 5 lat studiowania dziennego skoro nie chcesz płacić wyższych podatków i kombinujesz, albo idź na zaoczne
@thorgoth: no ciągle ktoś się sądzi w sądzie cywilnym xD Po prostu o tym nie słyszysz.
W sądzie możesz spokojnie wyciągnąć więcej jeżeli masz do tego "wzmianki"
@nad__czlowiek: na JDG odpowiadasz całym swoim majątkiem.
Całą działalnością to w spółkach.
PS. Z Korwina i gimnazjum kiedyś się wyrasta.
@nad__czlowiek: większość programistów przecież nie skończyła studiów. A na pewno nie informatykę. Co im ze studiów, które w ogóle nie przygotowały do zawodu? Zresztą nawet na informatyce nie przygotowują do zawodu programisty. Ile to się trąbi, że uczelnia to nie zawodówka, żeby szkolić klepaczy. Od tego są
@nad__czlowiek: i by nie było takich gównostudiów jak w Polsce. Te prestiżowe UW i PW też nic nie uczą. Wychodzą ludzie po 5 latach i nadal nie umieją programować.
A jak ktoś nie studiuje i nie chce opłacać komuś studiów? No to już złe jest, niech płaci innym xD
@nad__czlowiek: Wszystko fajnie, tylko:
To nie sa żadne przywileje UoP, rzecz normalna w każdym środowisku pracy i także w świadczeniu usług firma-firma.
mini-bait pod wpisem jacy zyskal poklask pospolstwa, wiec postanowiles stworzyc wiekszego baicika, szanuje xd
stawiam dolary przeciwko orzechom, ze sam siedzisz na b2b i jedna faktura w miesiacu ( ͡° ͜ʖ ͡°)
ja tylko uważam, że powinny być ze 3 stawki podatków
1. prawdziwy biznesman na b2b - płaci najniższe podatki bo sporo ryzykuje że wtopi w
@rmweb: ale @nad__czlowiek tego nie rozumie.
Że płacisz niższy podatek, ale:
- Odpowiadasz całym swoim majątkiem a nie tylko 3 miesięczną pensją. Tylko od dobrej woli firmy zależy czy cię nie pozwą. A mogą. Zresztą w wielu umowach B2B są wypisane jakieś
Przy 20k brutto na UoP składka emerytalna to bodajże 1600zł miesięcznie, oczywiście