Może nawet ten Perkz zacznie coś grać w takim składzie. Już G2 w tym roku pokazało, że teoretycznie "silni" gracze niewiele dadzą, jeśli nie ma dobrej komunikacji w zespole.
Jak dla mnie ta trójka z Flakkedem to murowany finał w LEC.
@Frasiu: @Murasame Perkz to mocny downgrade. Praktycznie co zyskają na zmianie Eviego na Wundera to stracą na Perkzie. Być może będą na 3-4 miejscu, ale nie dlatego, że będzie to dobry team, tylko dlatego, że LEC jest żałośnie słabe.
Perkz nie jest super zmianą na plus, ale mimo wszystko będę upierał się przy tym, że amtosfera w zespole działa cuda, zarówno pozytywne jak i negatywne.
Przykładowo wiele osób twierdzi, że G2 z Jankosem nie przegrałoby w tym roku na NA nie dlatego, bo Jankos jest lepszy od Yike, bo nie jest, ale zwyczajnie w G2 brakło trochę kogoś kto wziąłby ich za mordy w trakcie meczu, smutno słuchało się
@RobieZdrowaZupke: Moim zdaniem Perkz dostawał najwięcej krytyki w VIT bo najwięcej z nich w lidze zdobył. Jak słuchałem jego analiz meczów worldsów to gość dalej ma ogrooooomne pojęcie o grze. Może ręce juz nie te same (kto wie) ale wiedza i doświadczenie może odegrać tutaj rolę. W druzynie z dobra atmosferą (Flakked, Jankos, Wunder) można naprawdę z siebie dużo wykrzesać. Zobaczymy, nie myśle o nim źle bardziej sie skupiam na tym,
@Frasiu: Tylko niestety to Ogromne pojęcie i doświadczenie działa tylko w LECu, później przychodzą Worldsy i te ręce Rulera, Bina, Elka czy Knight'a robią więcej niż 10 letnie doświadczenie chłopaków.
A komu jest potrzebne coś poza LEC. Ja chcę pięknego finału Jankos vs Yike, Perkz vs Caps, Wunder vs BB a potem i tak każda z tych drużyn dostanie oklep na Azję (o ile najpierw przejdą NA xD).
Kiedyś babci zainstalowałem wykop żeby sobie pooglądała co się w świecie dzieje, a dziś się dowiedziałem że babcia czasami przegląda i czyta co tam wykopiecie. Babcia ma 75 lat, można 75 plusików dla niej? #wykop #babcia trochę #chwalesie
#leagueoflegends
Ale mam banana na ryju.
Może nawet ten Perkz zacznie coś grać w takim składzie. Już G2 w tym roku pokazało, że teoretycznie "silni" gracze niewiele dadzą, jeśli nie ma dobrej komunikacji w zespole.
Jak dla mnie ta trójka z Flakkedem to murowany finał w LEC.
Być może będą na 3-4 miejscu, ale nie dlatego, że będzie to dobry team, tylko dlatego, że LEC jest żałośnie słabe.
Perkz nie jest super zmianą na plus, ale mimo wszystko będę upierał się przy tym, że amtosfera w zespole działa cuda, zarówno pozytywne jak i negatywne.
Przykładowo wiele osób twierdzi, że G2 z Jankosem nie przegrałoby w tym roku na NA nie dlatego, bo Jankos jest lepszy od Yike, bo nie jest, ale zwyczajnie w G2 brakło trochę kogoś kto wziąłby ich za mordy w trakcie meczu, smutno słuchało się
A komu jest potrzebne coś poza LEC. Ja chcę pięknego finału Jankos vs Yike, Perkz vs Caps, Wunder vs BB a potem i tak każda z tych drużyn dostanie oklep na Azję (o ile najpierw przejdą NA xD).
Na spokojnie, to już nie te czasy, żeby walczyć z RNG, teraz NRG jest nie do przejścia dla EU xd