Wpis z mikrobloga

Jak radzicie sobie z głodem alkoholowym? Nie stać mnie na zajadanie się kebabami, bo nie mam na ten moment pracy. Sport szczerze mówiąc pomaga, ale tylko na chwilę. Na mitingi nie mam siły chodzić, bo jestem w ciężkiej depresji. Nie piłem cztery miesiące i wczoraj się napiłem, czego cholernie żałuję. Terapia nie przynosiła żadnych rezultatów, więc się z niej wypisałem. Co więcej, terapia mi wręcz szkodziła, bo terapeuta był koszmarnie niekompetentny.

#alkoholizm #depresja #pytanie
  • 19
@_gabriel ciężko sobie poradzić bez wsparcia bo w sumie nic Ci chyba nie pomoże innego jak zajęcie głowy czymś co Cię interesuje, czy to sport czy coś innego, możesz też wyznaczyć sobie cel i go realizować ale tak jak mówię w chwili słabości przydałaby się obok druga osoba, która by Cię ocuciła w razie potrzeby
  • 1
@pat37:
No właśnie wiem, że wsparcie jest najważniejsze, ale niestety jestem z patologicznej rodziny i nie mam od nich żadnego wsparcia. Wczoraj miałem tak silne myśli samobójcze, że je zapiłem wódką. Tak się zastanawiam, czy da się w ogóle jakoś wyjść z mojego położenia.
  • 0
@programista15cm:
Czy programowanie ci trochę pomaga?

@Konkretnyknur:
Dzwoniłem do kliniki w innym mieście, powiedzieli mi, że mam zadzwonić w poniedziałek i się zarejestrować. Jak wyglądała u ciebie terapia? Czy terapeuci byli kompetentni? U mnie terapeuta mnie wkurzył i się wypisałem, chodziło o to, że wybielał winę mojego ojca, który stosował od zawsze przemoc psychiczną i zwalał całą winą i brzemię uzależnienia na mnie. Ja wiem, że wiele jest w tym
@_gabriel też miewam takie myśli ale potem sobie uświadamiam że życie jest zbyt piękne choć depresja nie znika w moim przypadku i uciekam też nieraz w różne swoje słabości których później mocno żałuję bo odbijają swoje piętno na psychice (a nadal nie zacząłem terapii mimo że już długi czas uważam że powinienem) to i tak mimo wszystko warto żyć, nie wiesz co przyniosą następne lata a jest duża szansa że twoje całe