Wpis z mikrobloga

W tym poście wypisujecie wszystkie przedmioty, dokumenty, płyny albo jakieś gadżety które według was warto trzymać w aucie, bo nie wiadomo kiedy się przydadzą a przy tym nie są obowiązkowe i nie uczy się o tym na kursie na prawko. Ja zaczynam

- wydrukowane szablony oświadczenia sprawcy kolizji
- ręczniki papierowe albo srajtaśma
- zapasowe żarówki
- olej na dolewki

niżej tagi

  • 16
@Pandillero: zawsze mam paczkę mokrych chusteczek z plastikowym zamykaniem to nie wysychają. Mikrofibra do okularów pod ręką. W bagażniku olej, płyn do szyb, trytki, dobre rękawiczki. Głębiej schowane żarówki, kamizelka odbalskowa i jakieś podstawowe klucze.
@dzakub63:

Alumionowa rurka do przedłużenia klucza do odkręcania kol(zasada dzwigni), kable rozruchowe, linka holownicza, zestaw do naprawy przebitych opon, pompka do opon na 12v, odkurzacz 12v, długopis, okulary przeciwsłoneczne, powerbank(mam ciągle podłączony do ladowania aby zawsze był naładowany, są też takie powerbanki którymi podobno można uruchomić silnik, nie mam ale pewnie są drogie i duze), atomizer z koncentratem plynu do spryskiwaczy do rozmrażania szronu, szpatułka do skrobbania i szczotka(zmiotka) w jednym
są też takie powerbanki którymi podobno można uruchomić silnik, nie mam ale pewnie są drogie i duze),


@niedasieukryc: 300-400zł, są wielkości i wagi powiedzmy dwóch puszek napoju, a dodatkowo mogą służyć do pompowania kół itd. Ale co ważne mają baterie LiFePo4 które ci nie spalą fury jak zostawisz w nagrzanym do 60stopni aucie :)
@Hehehe115:

Zwykła osobówka. Zajęty schowek przed przednim pasażerem, wneki w desce, schowki w przednich drzwiach, przestrzeń pod fotelami ale tyle aby nie ograniczało to miejsca na stopy pasażerów, część bagażnika po obu bokach gdzie rzeczy przypięte sa siatka motocyklowa 40x40, wolna przestrzeń wokół koła dojazdowego. Nic sie, nie wala po samochodzie a wszystko to jest albo może być przydatne. Tak czy inaczej te przestrzenie byłyby wolne.
@niedasieukryc: Ja koła dokręcam dynamometrykiem to nigdy nie mam problemu z odkręcaniem akurat, zresztą nie mam potrzeby nie mając nawet zapasówki. Mimo wszystko zawsze się może przydać żeby komuś nawet pomóc na drodze. Kiedyś też woziłem grubą deskę, miała wiele zastosowań - jak się zerwie linka ręcznego to można podłożyć pod koło, jak słaby teren to leci pod lewarek. I zastosowanie trzecie, jak komuś pomagamy o się okazuje, że nie ma