Wpis z mikrobloga

Tutaj to jakaś praca z podświadomością by się przydała. Jak rośnie poziom stresu to mamy tendencję do zachowywania się w "wyuczony sposób". Twój jest tak wyuczony, że tracisz całą świadomość i wchodzisz w rolę ofary z całym pakietem negatywnych emocji. Może to jakaś pozostałośc po dzieciństwie? Co do sposobów na zmianę tego to nief widzę nic innego niż medytacje ze wczuwaniem się w rolę pewnego siebie gościa, i potem pamiętanie o tym
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: super że piszesz, tak w skrócie: - pewne błędy niesiemy w sobie przez całe życie od dziecka jak u ciebie; pewne rzeczy się powtarza, są częścią nas; jeśli ktoś bał się od dziecka będzie mu trudno nie bać się w dorosłości; jeśli ktoś miał problem z relacjami od dziecka to w dorosłości też; szukaj dobrych relacji i szukaj dobrych wzorców na których będziesz opierał swoją zmianę; jak spotkasz kogoś
  • Odpowiedz