@RobieZdrowaZupke: U mnie w domu też się jadło Winiary. No i przy każdej Wielkiej Wojnie Majonezowej na Wykopie mam flashbacki z dzieciństwa, gdy babcia i reszta rodziny robili te ciężkie sałatki jajeczne, warzywne dosłownie pływające w majonezie. Żeby tego było mało, całość była "udekorowana" dodatkową grubą warstwą majonezu od góry. Wystarczyło kilka kęsów tej brei, aby poczuć się ciężko i nieprzyjemnie.
Z Kieleckim jest inaczej. Można dać go połowę mniej, aby sałatka nabrała
@ImienioslawNazwiskowski: ten wuja to chyba w kieleckim jest tym kierownikiem co? Mieszkam w Kaliszu 30 lat i nigdy nie usłyszałem od osoby urodzonej w tym mieście, że woli kielecki.
@RobieZdrowaZupke: ja już nie pamiętam co to było z winiary - czy chodziło o to że nestle dalej działa w rosji czy coś wcześniej w czasie pandemii, ale kupiłem kielecki i mi i różowej smakuje, trochę inny smak ale ok, w życiu bym nie powiedział że "j---e octem", w sumie nie zwracamy na to uwagi ale jak widzę gdzieś w sklepie kielecki to kupuję go zamiast winiar
@RobieZdrowaZupke: cytujac klasyka: Po prostu kazdy majonez nadaje sie do czego innego. Winiary nadaje sie do salatek, sosow, frytek, a kielecki nadaje sie do w-------a
@RobieZdrowaZupke: Czytałem o Kieleckim na wykopie kilka razy i raz kupiłem. Pierwsza myśl po spróbowaniu to wyrzucenie go do kosza a druga, że odbywa się tutaj zorganizowany prank majonezowy xD
a mnie zawsze zastanawia kłótnia pomiędzy tą dwójką, gdzie obu nie lubię i wolę np taki Kania z Lidla
@hitsmer: Ja mam podobnie, ale jednak trochę inaczej. Tak naprawdę lubię oba, a inne są zazwyczaj niejadalne, szczególnie te tańsze pod markami własnymi sklepów, jak Kania czy Madero.
@RobieZdrowaZupke: Winiary, Hellmans to majonezy klasyczne o profilu smakowym neutralnym. Nadają się do sałatek które same w sobie mają jakiś profil smakowy.
Kielecki jest wyjątkowy bo ma z góry narzucony profil smakowy. Nadaje się do kanapek i mdłych sałatek.
Zasadniczo wolę kielecki ale Winiary też jest dobry. Jak robię np; kanapkę w stylu góralskim to majonez jest neutralny. A jak normalną kanapkę to tylko kielecki.
@RobieZdrowaZupke: kiedyś przerzuciłam się z winiary na kielecki, bo to jedyny był bez konserwantów i jakichś dodatków niepotrzebnych, ale potem spróbowałam winiary i no stwierdziłam, że jednak nie warto się męczyć dla lepszego składu XD Zresztą możę dlatego jest taki kwaśny, żeby nie trzeba było dodawać konserwantów - sam ocet wystarczy :D
@RobieZdrowaZupke: Kielecki nadaje się do w-------a. #padaka
No i przy każdej Wielkiej Wojnie Majonezowej na Wykopie mam flashbacki z dzieciństwa, gdy babcia i reszta rodziny robili te ciężkie sałatki jajeczne, warzywne dosłownie pływające w majonezie.
Żeby tego było mało, całość była "udekorowana" dodatkową grubą warstwą majonezu od góry.
Wystarczyło kilka kęsów tej brei, aby poczuć się ciężko i nieprzyjemnie.
Z Kieleckim jest inaczej. Można dać go połowę mniej, aby sałatka nabrała
@GeDox: xD
źródło: Majonez-Pegaz-180g
PobierzPo prostu kazdy majonez nadaje sie do czego innego. Winiary nadaje sie do salatek, sosow, frytek, a kielecki nadaje sie do w-------a
@hitsmer: Ja mam podobnie, ale jednak trochę inaczej. Tak naprawdę lubię oba, a inne są zazwyczaj niejadalne, szczególnie te tańsze pod markami własnymi sklepów, jak Kania czy Madero.
Kielecki jest wyjątkowy bo ma z góry narzucony profil smakowy. Nadaje się do kanapek i mdłych sałatek.
Zasadniczo wolę kielecki ale Winiary też jest dobry. Jak robię np; kanapkę w stylu góralskim to majonez jest neutralny. A jak normalną kanapkę to tylko kielecki.