Wpis z mikrobloga

U mnie w domu się zawsze jadło majonez Winiary i myślałem, że ludzie sobie robią jaja z tym, że Kielecki smakuje jak ocet, lub przynajmniej przesadzają, bo gdzie bym nie jadł jakiegoś majonezu poza domem w burgerach czy w sałatkach to zawsze smakował tak samo. Pierwszy raz zjadłem kielecki jakoś rok temu i muszę przyznać, że ludzie nie przesadzają ani trochę xD
To gówno smakuje i #!$%@? octem. Nie wiem jak można to jeść, może do sałatki jarzynowej się nadaje, nie mam pomysłu z czym innym mogłoby to jako tako smakować.
  • 92
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 0
@Pawery1

Dziwny z ciebie człowiek jeśli bliskim kupujesz lokalne gówno. Japończyk z którym rozmawiałem miał inną motywację. Wiózł majonez samolotem dla bliskich w Japonii bo uznał, że jest pyszny i chciał żeby też spróbowali.
  • Odpowiedz
@xer78: widzę, że nie rozumiesz przenośni, ale proszę. To jest egzotyka dla nich. smakuje inaczej niż to co jedzą zwykle i nie jest dostępne u nich. Normalna sprawa. i nie stoi w sprzeczności z moim twierdzeniem.
  • Odpowiedz
  • 1
@Pawery1
Jeśli coś smakuje gorzej to nie wieziesz tego czegoś przez pół świata jako prezent. A już na pewno nie robisz tego wielokrotnie i nie wysyłasz w paczkach.
  • Odpowiedz
Dla mnie to on ma smak jakby delikatnie "pikantny" i nie kojarzy się z octem


@stivenus: XD, #!$%@? octem na kilometr nawet nie ma o czym dyskutować, przyzwyczaiłeś się i tyle
  • Odpowiedz