Wpis z mikrobloga

Witam wszystkich medytujących Mireczków. Dzisiaj chciałbym się podzielić jednym bardzo prostym trikiem, który instant wprowadza świadomość do chwili obecnej. Zwyczajnie wystarczy zadać sobie pytanie "co robię teraz", "co robię w tym momencie". Automatycznie po tym pojawia się świadomość tu i teraz. Zauważyłem, że jak staram się przez większość czasu utrzymywać taką świadomość mam lepszy "flow" i ogólnie lepiej się czuje. Podobnie może działać przypomnienie sobie o tym żeby świadomym wzroku. Czyli jak patrzysz na coś, ogólnie widzisz to starasz się pamiętać o tym aby być świadomym tego. To samo można robić z czynnościami typu chodzenie, jedzenie czegoś, mówienie, słuchanie. Przy stosowaniu tego triku samoistnie pojawiają się momenty "ciszy w głowie" i ogólnie zrelaksowania. Warto też pamiętać aby doświadczać ich świadomie(to je pozytywnie wzmacnia). Ten trik częściowo wziąłem z książki "A Milion Thoughts" Om Swami. #medytacja #buddyzm
  • 4
  • 2
@KrolWlosowzNosa: nom to też dobry sposób. O tym w sumie zapomniałem napisać. Warto badać różne odczucia i reakcje. Jeśli coś jest przyjemne i przyciąga to warto jest to odnotować i też zbadać jak działa np. takie pragnienie. Podobnie negatywne emocje, myśli itd. Czasami myśli potrafi wyłączyć zwykłe zapytanie "Dlaczego myślę?", "Jaki jest powód moich myśli w tym momencie" itd.
@Dan188: W książce Huxleya pt Wyspa, było coś takiego zaadaptowane ;) Mieli tam żyjące wolno tresowane ptaki, które mówiły "tu i teraz" (i jeszcze jakieś drugie podobne hasło, nie pamiętam już), przypominając o tym przypadkowym osobom w przypadkowych momentach, dokładnie w tym celu o którym napisałeś ;)