Wpis z mikrobloga

@Rst00

No to wtedy zostaje "tylko" ponad 200 osób, którzy już coś potrafią. A ty musisz jednocześnie poza skillami konkurować z nimi stawką. Nadal niezbyt pocieszające ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Rst00:

z czego 1000 jest od Juniorów po bootcampie co nie potrafią nic xD


tak tak, nikt nic nie umie, kazdy z nich to piekarz bo bootcampie xd

z pierwszych 500 beda mieli z 50 kandydatow do obrobienia i jak bedziesz 1000 w kolejce to ci nawet bot nie odpisze z podziekowaniem
  • Odpowiedz
@Rst00 @Slavcel @cppguy @schriker
Kogo wy oszukujecie? Skoro polecialo 1300 cv to spokojnie 20-30 cv jest z polecenia osob ktore tam pracują. W sensie wiecie, kolega / znajomy podrzuci cv do HR

Druga sprawa nie ma opcji zeby ktos z hr przetworzyl wszystkie cv. Wezmie 200-300 wybierze z tego grupke kilku osob i czesc
  • Odpowiedz
@Slavcel: @cppguy @Volantie

Skoro faktycznie mają 1200 CV to pewnie wszystkich nie przetworzą ale jestem w stanie sobie w takiej sytuacji wyobrazić jak ktoś otwiera CV, patrzy na doświadczenie - nie ma === kosz. Spokojnie dałoby się pewnie po tym odfiltrować 90% tych CV bo ja nadal obstawiam że to są ludzie po bootcampach lub ci którzy uwierzyli że można łatwo i szybko zacząć w IT. Reszta to
  • Odpowiedz
  • 0
@gharman wiesz, czasami firma nie szuka 1 kandydata tylko kilku a do tego CV wysyła się raczej hurtem więc z tych 60 osób chętnych do pracy będzie pewnie z 50% bo niektórzy albo chcą iść żeby ponegocjować stawkę z obecnym pracodawcą albo już znajdą do tego czasu jeszcze coś innego
  • Odpowiedz
@Rst00: Tak jak wspomniane wyżej, to się często automatycznie przefiltrowuje, kolejne etapy potrafią być również zautomatyzowane np. Codility gdzie trzeba rozwiązać zadanie w określonym czasie i jak nie będziesz mieć więcej niż x punktów to dostajesz zwrotkę sorry, spróbuj za jakiś czas.
  • Odpowiedz
@mrcino: jakie sa te niszowe technologie ktorych aktualnie warto sie uczyc? bo ja wlasnie sie ucze reacta, tsa i pythona :D
Go?
a moze Rust?
Python + Django juz passe?
  • Odpowiedz
@gharman: @cr6d COVID wywołał takie spustoszenie w IT, że ja #!$%@?... Obecnie trendy redukcji etatów w IT są wszędzie i duże korporacje co najwyżej nie rekrutują więc znalezienie pracy w IT jest cholernie trudne. Złoty pociąg odjechał z pandemią a sytuacja stała się tragiczna w ciągu ostatniego roku gdzie korporacje zwalniały po kilkadziesiąt % zatrudnionych w działach IT. Także jest naprawdę cięąko bo jest na rynku dużo doświadczonych devów
  • Odpowiedz
@cr6d: ale wiecie, że to są tysiące CV z Indii i Filipin, nawet jak stoi „praca z biura - Kraków” to Hindusi z Dżalalalallalabadu będą wysyłać prawie w ciemno. Ci co bardziej bezczelni będą dopytywać o pakietu relokacyjne i wizy. Taka korporacyjna wersja send bobs and vagene ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@mrcino: wiem jaka jest sytuacja, nie spieszy mi sie bo mam prace w innej branzy, ale uzywam programowania troche na codzien w pracy i spodobalo mi sie, dlatego chetnie bym sie uczyl tych technologii ktore maja przyszlosc, zaczalem od reacta tsa i pythona bo tego najwiecej w necie, a teraz bym chcial sie sie skupic na cos przyszlosciowego
  • Odpowiedz
@gharman: To ucz się GO.

Ewentualnie z innej beczki polecam Clojure - https://clojure.org/ funkcyjny dialekt Lisp, język w ciągu ostatnich kilku lat dostał skrzydeł, udało się na nim postawić cały bank - NuBank, jeden z największych brazylijskich banków i od tamtej pory środowisko enterprise zaczęło w niego mocno cisnąć. Używa go również Walmart w USA i Michelin, Ci od opon.
  • Odpowiedz
@marraju

Ale nikt nie przeczy, że wielu z nich to właśnie jacyś hindusi, przecież tak jest od wielu lat. Tylko, że to nie zmienia faktu, że nadal na takim poziomie junior/mid, takich którzy mają stosowne doświadczenie i są z kraju do którego aplikują też jest ogromna liczba, a wakatów mniej niż wcześniej, a niektórzy to tutaj przedstawiają jakby prawie wszyscy to byli tego typu hindusi i bootcampowcy i tak naprawdę to
  • Odpowiedz