Po przyjeździe policji zostałem uznany za sprawcę i ukarany mandatem 1100zł +10 pkt. karnych za niezachowanie odstępu (Art. 19). Kobieta z audii została ukarana mandatem za jazdę pod prąd.
Mandat przyjąłem, ale im bardziej myślę o tej sytuacji, tym mam więcej wątpliwości czy powinienem go przyjmować. Czy ktoś z was kiedyś odwoływał się od mandatu lub zasięgał zewnętrznej opinii prawnej, aby zobaczyć czy na tym etapie ma to jakiś sens?
Policjant wprost powiedział, że gdybym uderzył w bok audii, to byłoby wymuszenie pierwszeństwa, a jak jest uderzenie w tył, to już wina kierowcy z tyłu.
@boberian: chcesz powiedzieć że ona cofała a ty zostałeś uznany za sprawcę? to oczywiste że nie byłeś winny Zresztą z interpretacją że kobieta cofając jechała pod prąd też bym się nie zgodził.
Mandat przyjąłem ale im bardziej myślę o tej sytuacji tym mam więcej wątpliwości czy powinienem go przyjmować.
@boberian: a celowo w nią wjechałeś (w mojej opinii tak bo tak to wygląda, stąd to pytanie) czy jednak wjechałeś w nią ponieważ nagle i niespodziewanie wyhamowała?
@boberian teraz to juz za późno, pomijam fakt, że wjechales celowo by ją ukarać. Trzeba było nie przyjmować. Teraz zwyczaj je zapłać. Kierowca czg właściciel audi wezmie pieniadzez twojego OC bo kiedy doszło do zdarzenia to jechal poprawnie a ty nie będziesz miał nic prócz utraty zniżek. Powodzenia.
Jako ciekawostka: jak już staliśmy na parkingu dla klientów serwisu Mazdy to inna osoba w elektrycznym BMW robiła dokładnie ten sam manewr. Została zatrzymana przez policjanta dostała taki sam mandat. Pan cofając potrącił betonowy słupek z łańcuchem, a rowerzystka widząc, że coś się dzieje poprawnie zeszła z roweru i przeprowadziła go przez pasy.
@boberian: Moim zdaniem zaoszczędziłeś czas przyjmując mandat. Pomijając fakt, że wjechała na pas niezgodnie z zasadami, to uderzenie miało miejsce jak już była na pasie i nie nastąpiło w wyniku hamowania po jej wjeździe, tylko Twojego kolejnego przyspieszania. Nie ma znaczenia że zahamowała nagle, bo miałeś szansę utrzymać bezpieczny dystans stosując zasadę ograniczonego zachowania - tutaj założyłeś moim zdaniem, że po prostu pojedzie dalej płynnie po włączeniu się do ruchu. Usłyszała
@boberian: Przecież dałeś radę wyhamować po tym jak ci wyjechała. Dalej jak zauważyłeś, że znowu hamuje to spokojnie mogłeś się zatrzymać. Twoje zagapienie.
@boberian: wina Twoja jak nic wg mnie, no niestety. Widząc, że coś ktoś #!$%@? od razu najlepiej przyhamowac. Lasce za to powinno być zabrane prawo jazdy bo po #!$%@? hamowala
Przypominam, że Iran to ruskie pachołki. Izrael jest jaki jest, ale jest naszym sojusznikiem i sojusznikiem USA. Kibicowanie w tym sporze Iranowi jest zdradą stanu i byciem pożytecznym idiotą xDDDD
W sobotę miałem stłuczkę jak na nagraniu.
https://streamable.com/2w8j0t
Po przyjeździe policji zostałem uznany za sprawcę i ukarany mandatem 1100zł +10 pkt. karnych za niezachowanie odstępu (Art. 19).
Kobieta z audii została ukarana mandatem za jazdę pod prąd.
Mandat przyjąłem, ale im bardziej myślę o tej sytuacji, tym mam więcej wątpliwości czy powinienem go przyjmować.
Czy ktoś z was kiedyś odwoływał się od mandatu lub zasięgał zewnętrznej opinii prawnej, aby zobaczyć czy na tym etapie ma to jakiś sens?
Policjant wprost powiedział, że gdybym uderzył w bok audii, to byłoby wymuszenie pierwszeństwa, a jak jest uderzenie w tył, to już wina kierowcy z tyłu.
#stluczka #kolizja #policja #warszawa
Zresztą z interpretacją że kobieta cofając jechała pod prąd też bym się nie zgodził.
@boberian: a celowo w nią wjechałeś (w mojej opinii tak bo tak to wygląda, stąd to pytanie) czy jednak wjechałeś w nią ponieważ nagle i niespodziewanie wyhamowała?
Pani dostała mandat ponieważ wjechała z ulicy Lotniczej na Ostrobramską. Tam jest tylko zjazd z Ostrobramskiej.
https://www.google.pl/maps/@52.2331314,21.1242843,19z?entry=ttu
Jako ciekawostka: jak już staliśmy na parkingu dla klientów serwisu Mazdy to inna osoba w elektrycznym BMW robiła dokładnie ten sam manewr. Została zatrzymana przez policjanta dostała taki sam mandat. Pan cofając potrącił betonowy słupek z łańcuchem, a rowerzystka widząc, że coś się dzieje poprawnie zeszła z roweru i przeprowadziła go przez pasy.
@
@boberian: xD Aż mi się jazdy przypomniały gdzie laska puściła kierownicę jak na skrzyżowaniu ktoś zatrąbił.
Wjechałeś babie w tył i masz wątpliwości czy Twoja wina. Twoja, nie trać czasu.
Btw. Mandat i punkty jakieś horrendalne za taką pierdołe.
@Camaxtle: doczytaj czym jest zasada ograniczonego zaufania a pozniej sie na nia powoluj
O czym Ty mówisz, jaka tu jest podstawa do odebrania prawa jazdy? XDDDD