Wpis z mikrobloga

@KenEx: doszli mnie słuchy że również spał z knurem jajcatym, ale w porę zdążył się ewakuować i nie doszło do zerwania kiszki sztolcowej
@Kabee: Doszło, ale tego na swoje szczęście nie pamięta bo spał potężnie "zetanolowany" i nie miał świadomości bycia "analizowanym". Wieprz mazurski nigdy nie przepuścił okazji. Póżniej myślał, że to "aaaa korzonki"...w dupie, ale jednak
Poszedł do sławojki i wyrzucił zawartość biało brązową, a poza tym się zagoiło się