Wpis z mikrobloga

Zróbcie już ta aborcję do 12 tygodnia i po sprawie, tak jest w całej Unii prawie. Po co znowu się żreć o takie bzdety jak tu trzeba państwo do kupy poskładać i odbudować relacje ze wszystkimi sojusznikami.

Katoliccy fanatycy zawsze mają wyjście: po prostu nie robić sobie aborcji xD bo to nie tak, że biegają lewackie bojówki i ładują baby w ciąży na nosze siłą. Chociaż tvpis mógł to wam tak przedstawić.

#aborcja #wybory
  • 138
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@Furiat ja nie mówię że ma być refundowana przez NFZ. Ja tylko chce by była zdepenalizowana, a wszelkie klauzule sumienia #!$%@? na śmietnik historii, tam gdzie tego miejsce.

Większość aborcji na życzenie to zwykła pixa poronna. Mało która jest 'zabiegowa'. Jeżeli już to zwykle jest to pozna aborcja bo płód chory. I nie mam nic przeciwko by zabiegowa aborcja była tylko prywatnie za 2000 czy ile by to tam wycenili.
  • Odpowiedz
@Antorus Póki co to jest temat nie do zrealizowania. TD to konserwatyści z PSL i katolicki fundamentalista z tvnu. Oni wprowadzili do sejmu zjebów pokroju Rasia. PO też w całości nie poprze projektu liberalizacji prawa aborcyjnego bo ich skręt w lewo był robiony na pokaz. Zresztą, sami też, wbrew obietnicom Tuska, wzięli na listy i wprowadzili do sejmu katolickich zjebów. Nie uwierzę że np taki giertych (specjalnie z małej litery) poprze
  • Odpowiedz
@patryk_66: chyba tylko hardzi prawacy potrafią uwierzyć w takie cuda jak płaska ziemia, szkodliwe 5G i kompromis aborcyjny.
To ja zapytam - jeśli to był kompromis - to między jakimi stronami? ( ͡° ͜ʖ ͡°) Bo na pewno jedną ze stron nie były kobiety, które protestują 3 dekady, od samego początku.

Najprostszy sposób to skopiowanie prawa z zachodu lub czech, a prawacy zajmijcie się swoimi rodzinami i jak nie chcecie, to nie róbcie aborcji, ale innym nie zabraniajcie. Pozostawcie decyzje osobom zainteresowanym, żeby mieli narzędzia na rozwiązanie swoich osobistych (a często rodzinnych) dramatów.

@Sisal: tylko nieruchający wykopek myśli, że jak się założy gumkę to
  • Odpowiedz
@Antorus: No to w tym wypadku mniej juz mijamy się z prawdą. Pytanie tylko na ile to istotny temat tak ogólnie. Bo z ta aborcją jest temat jak marihuana, niby nielegalna a każdy załatwi. Nie zagłosuje dla takiego gówna które i tak był ogarnął na nielegalu za 3k w kika dni, kosztem #!$%@? przez lewice gospodarki i całej reszty istnienia państwa.
  • Odpowiedz
@Antorus: To jeszcze trzeba przywrócić karę śmierci jak już mamy legalnie zabijać. Po co mam utrzymywać zwyrodnialców dostających dożywocie.

Należy też zadbać o prawa ojców w pierwszej kolejności.
  • Odpowiedz
Ale tu granica jest łatwa do określenia. (...) Lecimy od tyłu od najgorszych patologii systemu.


@Furiat: Moim zdaniem tu jest sprzeczność. Bo jednocześnie mówisz, że łatwo określić a jednocześnie podajesz warunek, który daje masę różnych wyników, bo jest subiektywny i ilu ludzi, tyle będzie poglądów na to co jest a co nie jest (i jak bardzo) patologiczne. A przecież te rzeczy musisz ustalić w prawie, czyli musi być jakiś konsensus.
  • Odpowiedz
@Prawilny_Czykierek: no obrazuje twoją logikę - konsekwencją seksu może być dziecko, konsekwencją grania w piłkę może być złamana noga. I w jednym przypadku z konsekwencjami pozwalamy walczyć, za sprawą medycyny, a w drugim nie.

Do dziecka jasne, do płodu niezbyt. Płód jest defacto pasożytem, na ciele kobiety. To ona będzie mieć #!$%@? organizm, nie mężczyzna. Więc dopóki nie ma sposobu, żeby przenieść to do sztucznego inkubatora, ciała mężczyzny, który by
  • Odpowiedz
@Antorus: Aborcja to zajebiście chwytliwy temat, szkoda że ludzie tak zapatrzeni w system nie zainteresują się np jakie gówno sprzedają w sklepach do jedzenia. Albo jakim oszustwem jest medycyna, jakie gówno ma w sobie pasta do zębów:D
  • Odpowiedz