Zróbcie już ta aborcję do 12 tygodnia i po sprawie, tak jest w całej Unii prawie. Po co znowu się żreć o takie bzdety jak tu trzeba państwo do kupy poskładać i odbudować relacje ze wszystkimi sojusznikami.
Katoliccy fanatycy zawsze mają wyjście: po prostu nie robić sobie aborcji xD bo to nie tak, że biegają lewackie bojówki i ładują baby w ciąży na nosze siłą. Chociaż tvpis mógł to wam tak przedstawić.
@PfefferWerfer: no ale Julia Przyłębska została powołana w 2016 r. Konstytucja została przyjęta w 1997 r. Co z orzecznictwem TK pomiędzy tymi datami? Też będzie kwestionowany? Bo wychodzi że by musiał zostać zakwestionowany, żeby wprowadzić aborcję do 12 tyg.?
o ale Julia Przyłębska została powołana w 2016 r. Konstytucja została przyjęta w 1997 r. Co z orzecznictwem TK pomiędzy tymi datami? Też będzie kwestionowany? Bo wychodzi że by musiał zostać zakwestionowany, żeby wprowadzić aborcję do 12 tyg.?
@ImienioslawNazwiskowski: Na razie będzie z marszu powrót do kompromisu aborcyjnego jak między 1997 a 2020, potem będzie wymiana TK na legalny, oczekiwanie aż prezydent zmieni się na opozycyjnego w 2025, a potem skierowanie
@ImienioslawNazwiskowski: @proteinov: Referendum w tej sprawie jest absurdalne. Jeżeli odsuniemy emocje, wygodnictwo, a nawet moralność i spróbujemy przeanalizować aborcje tylko pod względem czystej zimnej logiki, to aborcja prowadzi do absurdu prawnego.
@PfefferWerfer: no to się wydaje być jedyną "legalną" drogą, pomijając jak kolega wyżej napisał jakieś fikołki prawne z odstąpieniem od wymierzenia kary. Tylko że świadomość tego procesu wśród ludzi, zwłaszcza tych najbardziej zradykalizowanych krzyczących o aboracji na rządanie od zaraz, jest chyba znikoma. Chcą na tej podstawie budować koalicję podczas gdy sprawa, jak wychodzi i tak nie zostanie załatwiona tu i teraz... i jest uzależniona od wyniku wyborów prezydenckich w 2025,
no to się wydaje być jedyną "legalną" drogą, pomijając jak kolega wyżej napisał jakieś fikołki prawne z odstąpieniem od wymierzenia kary. Tylko że świadomość tego procesu wśród ludzi, zwłaszcza tych najbardziej zradykalizowanych krzyczących o aboracji na rządanie od zaraz, jest chyba znikoma. Chcą na tej podstawie budować koalicję podczas gdy sprawa, jak wychodzi i tak nie zostanie załatwiona tu i teraz... i jest uzależniona od wyniku wyborów prezydenckich w 2025, które wcale
@Antorus generalnie przerwanie ciąży do 12tyg ma sens tylko w przypadku wpadki. Badanie prenatalne na którym dowiadujemy się czy płód jest zdrowy masz w 14 tyg. Powinno być jak w Anglii/Holandii gdzie możesz terminować ciążę do 22tyg. Chyba tylko zaburzony Karoliban i prawicowcy myślą, że po legalizacji aborcji kobiety zaczną się skrobać na potęgę. Obstawiam, że gdyby u nas to prawo poluzowano to zaczęło by się rodzić więcej dzieci, bo kobiety w
@Rakky: co z tego, a masz problem z tym że kobiety które nigdy na wojnę nie pójdą będą decydowały o tym czy ty lub ja pójdą umrzeć? Tu jest ta różnica ci ludzie którzy nie zgadzają się na aborcję chcą chronić życie a ci co głosują nad tym aby wysyłać mezczyzn na wojnę chcą to życie unicestwić.
@PfefferWerfer: no ale nawet z tym powrotem do kompromisu... Duda przecież to zawetuje powołując się na wyrok TK z 2020? Dodatkowo, nawet zakładając wygrane wybory prezydenckie przez kandydata koalicji w 2025, uzależnione to będzie od woli TK? Kadencje mają na 9 lat i uzależnione to będzie od rozkładu sił w TK?
@patryk_66 a czy Ty wiesz kiedy kobieta dowiaduje się że urodzi chore dziecko ? Na badaniu prenatalnym w 14tyg. I jak ktoś pisał wyżej osoby ogarnięte, wsiadają w samolot i lecą do Holandii gdzieś bez problemu mogą terminować ciążę. Gorzej jak ktoś nie ma na to kasy, nie zna języka. Wtedy dochodzi do patologii że kobieta może sama próbować przerwać ciążę narażając tym samym swoje życie. Zdejmijcie klapki z oczu
no ale nawet z tym powrotem do kompromisu... Duda przecież to zawetuje powołując się na wyrok TK z 2020? Dodatkowo, nawet zakładając wygrane wybory prezydenckie przez kandydata koalicji w 2025, uzależnione to będzie od woli TK? Kadencje mają na 9 lat i uzależnione to będzie od rozkładu sił w TK?
@Antorus #!$%@? bo aborcja jest najważniejsza do #!$%@? nędzy, zróbmy porządek z gospodarką, sądami i SSP a później zajmujmy się głupotami ze światopoglądu
@Antorus nie będzie żadnej aborcji ani żadnych związków partnerskich, PSL oraz Konserwatywne skrzydło PO zadba o to by wiele się zmieniło by nic się nie zmieniło.
Jedyna szansa na liberalne podejście PO to była Lewica, ale zamiast 20 posłów dla Lewicy więcej woleli wybrać postkomune z Trzeciej Nogi - kierunkiem jest wschód :-)
Po uchyleniu tej interpretacji automatycznie wracamy do poprzedniej,
No właśnie, zakładasz, że to się uda zrobić od razu i dać jako "nagrodę pocieszenia" w oczekiwaniu na szerszą liberalizację po wyborach w 2025. Problem w tym, żeby móć wrócić do kompromisu, najlpierw musi się zmienić układ sił w TK, bo jak inaczej uchylić interpretację z 2020? Z obecnego składu, tylko trzem sędziom kończy się kadencja przed 2025. Nawet zakładając, że powołanie
Katoliccy fanatycy zawsze mają wyjście: po prostu nie robić sobie aborcji xD bo to nie tak, że biegają lewackie bojówki i ładują baby w ciąży na nosze siłą. Chociaż tvpis mógł to wam tak przedstawić.
#aborcja #wybory
@ImienioslawNazwiskowski: Na razie będzie z marszu powrót do kompromisu aborcyjnego jak między 1997 a 2020, potem będzie wymiana TK na legalny, oczekiwanie aż prezydent zmieni się na opozycyjnego w 2025, a potem skierowanie
@proteinov:
Referendum w tej sprawie jest absurdalne. Jeżeli odsuniemy emocje, wygodnictwo, a nawet moralność i spróbujemy przeanalizować aborcje tylko pod względem czystej zimnej logiki, to aborcja prowadzi do absurdu prawnego.
@Antorus: ja od zawsze jestem za aborcja postpernantalna, dziecko powinno wiedziec ze jak sie nie sprawdzi to idzie do utylizacji
@niebadzogrem:
ale do 3 mies to chyba chodzi o dobrowolną
@ImienioslawNazwiskowski:
1) Duda nic nie zawetuje, bo orzeczenie TK z 2020 nie zmieniło żadnej ustawy, zmieniło jedynie interpretację ciągle obowiązującej ustawy.
Jedyna szansa na liberalne podejście PO to była Lewica, ale zamiast 20 posłów dla Lewicy więcej woleli wybrać postkomune z Trzeciej Nogi - kierunkiem jest wschód :-)
No właśnie, zakładasz, że to się uda zrobić od razu i dać jako "nagrodę pocieszenia" w oczekiwaniu na szerszą liberalizację po wyborach w 2025. Problem w tym, żeby móć wrócić do kompromisu, najlpierw musi się zmienić układ sił w TK, bo jak inaczej uchylić interpretację z 2020? Z obecnego składu, tylko trzem sędziom kończy się kadencja przed 2025. Nawet zakładając, że powołanie