Wpis z mikrobloga

Moja żona jest na #b2b w firmie z branży #it. jej firma nie ma jasnych zasad co do macierzyńskiego. Były przypadki, ze dawali hajsik niektórym kobietom. Żona chce spytać o to przełożona i powiedzieć, ze albo daja hajsik albo musi szukać innej pracy na etat. Jeśli zgodzą sie na pomoc finansowa to chciałaby podpisać z nimi umowę zeby mieć pewność ze jak zajdzie w ciąże to jej nie oleją. jak taka umowa powinna wyglądać? mieliście taka sytuacje?

#pracait #programista15k #macierzynstwo #urlopmacierzynski #pracbaza
vvobniar - Moja żona jest na #B2B w firmie z branży #IT. jej firma nie ma jasnych zas...

źródło: 7F85B79A-CB59-4123-82EF-8806173A346D

Pobierz
  • 51
a co to na zdjęciu? Żeńska wersja Majin Bū, że jest jak guma i potrafi zrobić sobie trzecią łapę?

@Korda: idealny obrazek, który pokazuje jakie trzeba mieć warunki, by móc spokojnie pracować z małym dzieckiem z domu
@niegwynebleid: na b2b tez mozesz miec macierzynski, tylko sobie go sam oplacasz.
Poza tym nie ma nic zlego w renegocjacji kontraktu, jak sie nie zgodzą moze szukac firmy ktora na b2b daje benefity etatu xD

Piszesz o tych benefitach tak jakby na kontraktach nie bylo innych benefitow etatu (jak chociazby platne wolne)
@vvobniar: wyjaśnię ci bez śmieszków. na UoP pracodawca w twoim imieniu składki na ZUS odpowiednio do ustawy i potem to ZUS płaci macierzyńśki. na B2B samemu odkładasz składki na ZUS i decydujesz ile tego odkładasz, nie mniej niż odpowiednio w ustawie. możesz odkładać takie składki jak na UoP, żeby miec chorobowe i macierzyńskie jak na UoP.

pragnę jeszcze raz zwrócić uwagę, że macierzyński płaci ZUS i pracodawca/klient nie ma nic do
@vvobniar: Ty nadal swoje.
Na b2b możesz oczywiście mieć urlop macierzyński, jego wysokość zależy od wysokości składek, które odprowadzała Twoja żona. Jak odprowadzała minimalne to taki też będzie jej urlop. Nie da się mieć ciastka i zjeść ciastka, trzeba było być na UoP.

Twoje pomysły o wpisywaniu urlopu do umowy b2b to prosta droga do kontroli i zakwestionowania tego, że Twoja żona prowadzi firmę, a z tego co piszesz to ona
jak taka umowa powinna wyglądać?


@vvobniar: Nie wydaje mi się żeby podpisanie takiej umowy było legalne.
Niby jak to miałoby wyglądać? Że przedsiębiorstwo które prowadzi żona będzie w ciąży?

Pisząc takie rzeczy w umowie między przedsiębiorstwami podkładają się bardzo w temacie "ukrytego stosunku pracy".
trzeba było być na UoP.


@BreathDeath: No to teraz przejdzie z tą albo inną firmą na UoP i przejdzie sobie na L4 / macierzyński kiedy będzie chciała. Kto jej zabroni? Jeśli te b2b przypomina UoP to tym bardziej powinna przejść na UoP i elegancko sobie spędzi pare lat na macierzyńskim.
@vvobniar: to skoro żona zarabia 6600USD na B2B to chyba mogła pomyśleć, że ta kwota nie jest do #!$%@? ale trzeba też zabezpieczyć przyszłość. Założyła działalność i nie wiedziała, że na B2B nie obowiązuje kodeks pracy i nie ma czegoś takiego jak macierzyństwo? No chyba, że ma to w kontrakcie. Słaby ten bait i nie wiem w sumie po #!$%@? ja na to odpisuje.