Wpis z mikrobloga

@Robson86pn: bierz normalnie. Pytania są niby tendencyjne ale jednoczesnie rozsądne. Cała drama rozgrywa się o to, że to pis wymyślił bo jakby tusk coś takiego zaproponował to by pół wykopu klaskało pośladami. Ludzie poodmawiają, a potem się okaże, że przecież Polacy chcieli imigrantów i żeby im sprzedali orlen czy co tam i będzie pikaczu fejs
@dorodny_kebab: bo pytania są z przyjętą z góry tezą. Coś takiego było w referendum ludowym w 1946 r. Było np "Czy chcesz utrwalenia zachodnich granic Państwa...?" ale jednocześnie nie padło w referendum równie ważne pytanie: "czy chcesz w zamian za to oddać wschodnią część Państwa pod władanie ZSRR".

Spróbuj odpowiedzieć na pytanie (tak/nie): "Czy przestał Pan molestować małe dzieci?"
@ascaris: a to nie jest czasem jakaś zarzutka od pisowców? jak się odmawia pobrania kart referendum to się podpisuje swoim nazwiskiem i tu jest problem. Potem oni już wiedzą, że grasz przeciwko nim. Jak ktoś nie pójdzie wcale na wybory to chociaż nie składa żadnego podpisu.
@mk82: ziomuś ja wiem, że to szopka tylko zastanów się nad konsekwencjami. Jakby hipotetycznie pis #!$%@?ł to lewaki, tuski i reszta powiedzą "ale przecież polaki chciały bambusów z somalii" i zaczną wykorzystywać wynik na swoje potrzeby, a tak to nawet sami obywatele mogą się potem powoływać na te referendum, że przecież było jakby siłowo chcieli wprowadzać rzeczy sprzeczne z tymi pytaniami. Cały ból dupy rozgrywa się o to, że pis to