Wpis z mikrobloga

Wykańczamy z żoną mieszkanie. Ona się uparła że jedna łazienkę projektuje/aranżuje ona, a drugą ja. Podczas gdy ja wszystko mam już ogarnięte, materiały zamówione i czekam tylko na fachurę od łazienek, ona nie zrobiła przez dwa miesiące nic. Leży całe dnie z dzieckiem (półrocznym). Ja pracuję na cały etat, opiekuję się starszym synem, sprzątam, gotuję a mimo to jakoś miałem te kilkanaście godzin na zaplanowanie i organizację wszystkiego. Kosztem pracy. Żona mówi że "to trzeba porządnie zaplanować" i że ja "wszystko chcę zrobić jak najszybciej i byle jak" i że "przecież jedna łazienka wystarczy na początek". Gdyby jeszcze pieniądze były faktycznie problemem, ale nie - mamy zaoszczędzone na to wszystko. #!$%@? się strasznie bo mam fachowca który tylko czeka żeby wejść z robotą na całość domu, a tak to będę musiał po przeprowadzce chyba w nocy chodzić się odlać piętro niżej bo babie nie chciało się dosłownie paru godzin poświęcić :/ Czy to ze mną jest coś nie tak?

#logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #zalesie #mieszkanie #wykonczenia
  • 20
  • Odpowiedz
@Misza128: zaprojektuj za nią i patrz jak strzela focha. Miała szansę. Gniazdko koło kibla wstaw gdyby z jakiegoś powodu trzeba było tam postawić pralkę
  • Odpowiedz
  • 1
@pedro-lbn Tłumaczyłem jej z milion razy już. Nie dociera. To pytam tutaj: czy to normalne że facet w trakcie pracy wyskakuje załatwiać różne sprawy a po powrocie jeszcze musi obiad gotować i zmywać a kobieta nie ma czasu bo jest zajęta leżeniem z telefonem?
  • Odpowiedz
@Misza128: tylko pamiętaj żeby zrobić w wannie zabezpieczenie antyprzelewowe, bo jest duża szansa ze zaleje ci całe mieszkanie, a ty nie wytrzymasz tego psychicznie i powiesz jej ze gówno cie to obchodzi jak ona to naprawi, bo ty będziesz miał dość #pdk
  • Odpowiedz
@Misza128 to #!$%@? jej telefon może z nudów się weźmie do roboty ty jesteś facetem jak nie potrafi się ogarnąć to ty ją ogarnij im szybciej ogarniesz kuwetę tym lepiej dla was wszystkich
  • Odpowiedz
@Misza128: a tak na serio to przedstawiasz klasyczny już obraz męża beciaka zasuwającego na wielką chatę oraz jego żony, której odwaliło już całkiem od dobrobytu i która nie ma do ciebie ani twojej pracy szacunku.

masz przerąbane, bo patrząc na jej podejście to prób wyjścia spod obcasa może się skończyć rozwodem.
  • Odpowiedz
  • 1
@czescmampytanie Niestety możesz mieć rację. Co do szacunku do pracy to faktycznie coraz częściej zdarza się pytanie kiedy będę miał przerwę albo skończę pracę bo trzeba się dzieckiem zająć albo ugotować. Kobiety kompletnie nie rozumieją że facet po pracy przy biurku chciałby wyjść pobiegać czy coś, jakoś oczyścić umysł. A nie do dzieci i garów.
  • Odpowiedz
@Misza128: tu nawet nie chodzi o odrywanie od pracy, ale takie rzeczy jak docenienie tego ze wszystko ogarniasz dla was albo nieszanowanie ciężko zarobionych pieniędzy. obecnie z boku wygląda to tak ze pochwalenie się łazienką wg jej projektu jest dla niej ważniejsze od ciebie i nie rokuje to dobrze.

co do dziecka i gotowania to bardziej indywidualna sprawa i kwestia podziału obowiązków. nie wysyłaj jej też nagle do garów, ale
  • Odpowiedz
By się wstydziła. Daj jej ewentualnie jeszcze jedną szansę z datą "odbioru". Jak nie to sam zaprojektuj łazienkę, zorganizuj uje, muje, dzikie węże, zawołaj fachowca i niech robi te dwie ciurkiem. Żonie nic nie mów wczesniej o tym. Protip. Zbieraj rachunki z tego remontu. Może ewentualnie przydać się na poczet ewentualnej sprawy rozwodowej.
  • Odpowiedz
@Misza128: Jak się ma bardzo dużo wolnego czasu, to ciężko się zmobilizować, żeby zrobić coś konstruktywnego. Jak się ma dużo rzeczy do zrobienia, to wtedy wszystko mimo zmęczenia się ładnie układa i jeszcze jest z tego sporą satysfakcję... przynajmniej tak to działa w moim wypadku
  • Odpowiedz
@Misza128: pół roczne dziecko, prawdopodobnie za mało snu, stąd przemęczenie i możliwe że wchodzenie w depresję, albo coś gorszego. Podejrzewam że Twoja żona potrzebuje teraz Twojego wsparcia bardziej niż kiedykolwiek. Nie chodzi tu o ogarnianie projektu łazienki, czy gotowanie. Mieszkanie poczeka, zadbajcie o swoje zdrowie. Jak masz do wykorzystania urlop ojcowski to chyba dobry moment. Zaopiekuj się młodszym dzieckiem na ile to możliwe i daj żonie czas na gotowanie i
  • Odpowiedz
@Misza128 nic jej nie pozwalaj, jak chcesz coś zrobić w domu to nawet nic jej nie mów to od lat znana zasada - coś jej powiesz o swoich planach to i tak ci to #!$%@?
  • Odpowiedz
Kobiety kompletnie nie rozumieją że facet po pracy przy biurku chciałby wyjść pobiegać czy coś, jakoś oczyścić umysł. A nie do dzieci i garów


@Misza128: A nie przyszło Ci do głowy że może ona też chciałaby "wyjść pobiegać oczyścić umyć" a przy dziecku nie ma jak tego zrobić? xD

@czescmampytanie bardzo dobrze pisze - ona może być tak #!$%@? z butów opieką nad dzieckiem że może nie mieć siły na nic innego. Nie wiem jakie macie dziecko, ale wiem że są takie dzieci które cały dzień potrzebują atencji i ciężko przy nich "zorganizować się" do zrobienia czegoś równolegle.
Depresja poporodowa jak najbardziej
  • Odpowiedz