Wpis z mikrobloga

Jak to jest z pierwszeństwem przyjmowania krwiodawców, ale nie do lekarza, a na operację?

Przykład: idę do lekarza, daje mi skierowanie na zabieg. Normalny termin oczekiwania to kilka lat. Czy jako krwiodawca muszą mnie wcisnąć wcześniej, czy to dotyczy tylko wizyt lekarskich?

Wszędzie w necie piszą tylko o wizytach, a nie stricte o operacjach. Ktoś coś?
#krwiodawstwo #krew #hdk #honorowidawcykrwi
  • 10
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Krupier Pierwszeństwo należy ci się podczas wizyty lekarskiej, jeżeli chodzi o operacje to na prawdziwe cito czyli z dnia na dzień przyjmowani są ci którzy tego potrzebują, potem obowiązuje kolejka.
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@nigdywiecejtypie

Te pierwszenstwo kolejek jest 'teorytyczne', tak samo jak pierwszenstwo kolejek dla ciezarnych. Ostatnio w aptece, jak ciezarna chciala z tego korzystac to stare baby wyzywaly ja od pruchw xD


Wyzywać sobie mogą, ważne, że się wchodzi pierwszym. ( ͡ ͜ʖ ͡)

Ja póki co nie miałem problemów.
  • Odpowiedz
Te pierwszenstwo kolejek jest 'teorytyczne',


@nigdywiecejtypie: Wydaje Ci sie - sam korzystalem (ale nie przy operacji a u lekarza)

Jak to jest z pierwszeństwem przyjmowania krwiodawców, ale nie do lekarza, a na
  • Odpowiedz
@Krupier: masz nadal prawo do wcześniejszego zabiegu, wcześniejszego przyjęcia na oddział i pozostałej opieki, ale nie ma wymogu 7 dni roboczych, bo specyfika leczenia szpitalnego i ambulatoryjnego to dwa różne światy. Na niektórych oddziałach ludzie potrafią leżeć nawet po kilka lat i nikt nich nie wystawi przed szpital, żeby zwolnić łóżko dla krwiodawcy. Przyjęcie poza listą oczekujących może być np. za 3 miesiące i nadal będzie to pierwszy możliwy termin.
  • Odpowiedz