Wpis z mikrobloga

Cześć Mirki. Gdzie mam się ubezpieczyć jako samotny student? Nie mam kontaktu z rodziną, nie ma opcji że mnie zgłoszą do ubezpieczenia na nich. Pracowałem na UOP do końca sierpnia. Od października zaczynam studia.
Będę mógł się zgłosić do ubezpieczenia na uczelnię publiczną?
Będę chodził do pracy na zlecenie.
Trochę się w tym gubię, a nie chce potem bulić kasy za brak ciągłości ubezpieczenia.
PS. Jakie są realne konsekwencje za brak ubezpieczenia zdrowotnego?
#prawo #nfz #ubezpieczenia #studbaza #studia #praca #pracbaza #pomocy #pytanie #pytaniedoeksperta
  • 13
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Sigfried na zleceniu też możesz być ubezpieczony. Możesz iść do urzędu pracy(przydzielonego do adresu zameldowania ) i się zarejestrować jako bezrobotny. Jak nie mieszkasz pod meldunkiem to możesz przenieść dokumentu do innego urzędu pracy. A co do uczelni to musisz się dowiedzieć od uczelni.
  • Odpowiedz
@Sigfried: idź w wolnej chwili do dziekanatu/sekcji studenckiej i dopytaj gdzie i jak to załatwić. Ja pamiętam, że ubezpieczenie załatwiałam w albo sekcji finansowej, albo była jakaś socjalna. Niewykluczone, że uczelnia ma taką procedurę opisaną gdzieś w dokumentach albo na stronie.
  • Odpowiedz
@Sigfried: o nawet z ciekawości weszłam na stronę mojego byłego wydziału i znalazłam tam to (UW):

Do ukończenia 26 roku życia jesteś zgłoszony do ubezpieczenia zdrowotnego przez swoich rodziców. Jeśli z jakichś powodów jest to niemożliwe, może to na Twój wniosek zrobić Uczelnia.

Uczelnia ubezpieczy Cię także jeśli ukończyłeś już 26 lat i nie podlegasz ubezpieczeniu z tytułu pracy na etacie lub umowie zlecenia.

Niezależnie od wieku, o objęcie ubezpieczeniem moga zwrócić się też studenci obcokrajowcy posiadający Kartę Polaka lub opinie o polskim pochodzeniu (ikopie tych dokument nalezy dołączyć do wniosku o objęcie ubezpieczeniem).

Wniosek o objęcie ubezpieczeniem i dodatkowe informacje znajdziesz na stronie Biura do spraw Pomocy
  • Odpowiedz
@Sigfried: Jak będziesz pracował to nie możesz być podłączony pod ubezpieczenie od uczelni. Jak nie będziesz płacić to zwyczajnie wystawią ci rachunek u lekarza zamiast mieć wizytę bezpłatną.
Wielu moich znajomych miało problemy jak nie wiedzieli, że nawet jeden dzień pracy wyrzuca z automatu od ubezpieczenia rodzica i za każdym razem trzeba się dopisywać od nowa po zakończeniu pracy. Potem kombinowanie z wyjaśnieniami ubezpieczeniem wstecznym itp.
  • Odpowiedz
  • 0
@Krolowa_Nauk: problem w tym że czysto technicznie moi rodzice byliby w stanie mnie ubezpieczyć, pracują. Nie utrzymuję jednak z nimi kontaktu, dlatego nie ma takiej opcji.
Mam nadzieję, że uczelnia to zrozumie, bo z tym co wyczytałem, to zgłaszają do ubezpieczenia tylko wtedy, gdy nie mogę być zgłoszony jako członek rodziny. ( ͡° ʖ̯ ͡°)

Ubezpieczenie mam do końca września. Od października będę studentem dziennym, dlatego
  • Odpowiedz
@Buko_von_Krossig: Ale z tego co kojarzę są kary za brak ciągłości.
Choć tak jak wspominałem jest parę opcji na wyjaśnienia, ubezpieczenie wstecz itd. Nie wiem tylko jak to się ma do braku wspopracujacych rodziców.

@Sigfried wrzesień się już kończy, więc jak nie potrzebujesz opieki medycznej na już to się nic nie stanie. A ten brak ciągłości przez miesiąc nie powinien być wielkim problemem. Niemniej jak uczelnia cie ubezpieczy to
  • Odpowiedz