Wpis z mikrobloga

@dzek: No ale pominąłeś najważniejszy aspekt. W takich sklepach jak Piotr i Paweł było schludnie, czysto, ładnie. Produkty na półkach były pieczołowicie poukładane aż przyjemnie było popatrzeć. Raz kiedyś poszedłem do Biedronki zamiast EPI i tam normalnie towar to na półce stał w rozdartym kartonie. Gdzieś dalej pofoliowane napoje. Wszystko podane gorzej jak psu. Nie wiadomo, czy masz brać całe czy można pojedynczo. Wszystko porozwalane i co alejka jakiś widlak z
@WykopMozeMiSkoczycNaSnakaZwierzaka: jak bylem informatykiem 1.7k to czesto w Almie czy PiP kupowalem. Bardzo ciekawe produkty i mozna bylo przyrządzić coś innego niż polacki schabowy


@dafto: ceny z kosmosu, a produkty do zdobycia w innych sklepach

@dzek: No ale pominąłeś najważniejszy aspekt. W takich sklepach jak Piotr i Paweł było schludnie, czysto, ładnie. Produkty na półkach były pieczołowicie poukładane aż przyjemnie było popatrzeć. Raz kiedyś poszedłem do Biedronki zamiast EPI
W dodatku w takim EPI, czy Almie chodzisz wokoło ludzi kulturalnych, na poziomie.


@Eco999: to już brzmi jak jakieś leczenie kompleksów albo coś

Tacy sami ludzie, jakieś dresy drące japę przy alkoholach, śmierdząca baba w kolejce po mięso, matka, która nie powinna mieć dzieci w sekcji z jakimiś świeczkami zapachowymi