Wpis z mikrobloga

  • 2
@wezsepigulke Ograniczenia wolności to kretynizm. Wolność powinna być dostępna w zależności od możliwości człowieka, pogody, aktualnego stanu finansowego, naszego samopoczucia i ilości spożytego alkoholu. Tego prawo nie zakazuje, dlatego go nie przestrzegam.
  • Odpowiedz
@wezsepigulke: ograniczenia są potrzebne ale faktycznie bez sensu że lambo i tico mają takie same :P

also jestem za tym by nie było żadnej ilości alko z którą można prowadzić, nawet 0.2
  • Odpowiedz
@Yolanty: porównaj np. drogę hamowania, systemy bezpieczeństwa, systemy ostrzegania przed kolizją czy pieszym etc a nie wagę ()

tico przy 100 km/h jest nieskończenie bardziej niestabilne niż lambo przy 140, a jednak obaj mogą jechać 140 :)
  • Odpowiedz
@wezsepigulke: no ale ma rację. Jak jest ograniczenie do 90 ale masz słabe zawieszenie, pada i jesteś n------y w 3 d--y to moim zdaniem jest ok gdy ktoś jedzie 30 zamiast 90.( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Yolanty: ja kiedyś wymyśliłem by były dwie kategorie prawa jazdy, z czego ta wyższa ma większe kary w mandatach, większe wymagania co do kierowcy i pojazdu, dodatkowy egzamin, konieczność okresowego brania udziału w DTJ, zerowy limit alko ale za to podwyższa lub znosi limity prędkości szczególnie na A/S :P
  • Odpowiedz
większe wymagania co do kierowcy i pojazdu


@assninja: większe wymagania co do pojazdu? Nadal ten sam problem. Oddzielne wymagania na oddzielne ograniczenia to dobry pomysł. Jak jesteś producentem lub sprzedawcą samochodów z wyższej półki. Ewentualnie jesteś politykiem :)
  • Odpowiedz
porównaj np. drogę hamowania, systemy bezpieczeństwa, systemy ostrzegania przed kolizją czy pieszym etc a nie wagę ()


@assninja: No dokładnie. Z 200 km/h po wciśnięciu hamulca Lambo się k---a zatrzyma w miejscu. Ja p------e ()
  • Odpowiedz