Wpis z mikrobloga

@larine: XD To jest małe otarcie, przemyć i za dwa dni nie ma śladu. Gorzej jakby amelinium pękło, wtedy mamy problem. Albo karbonit, szkoda gadać nawet
  • Odpowiedz
@larine Ojciec ciął drzewo piłą spalinową w klapkach, wycioł sobie kawał skóry, chciał to ZIÓŁKAMI leczyć, ale na trzeci dzień pojechał na sor - na rowerze. Nie dało się tego szyć, bo kawał skóry gdzieś 3x4 cm wycięty, ale po roku prawie nie widać. Dobrze będzie( ͡~ ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz